Warszawa. Ograniczenie prêdko¶ci do 30 km/h. Zmiany ju¿ od 2024 roku
Jak podaje "Rzeczpospolita", projekt stref Tempo 30 będzie realizowany, a już w przyszłym roku szereg miejskich arterii zostanie objętych tym ograniczeniem prędkości.
Na internetowej stronie UM Warszawy znajduje się wyjaśnienie, z którego możemy wyczytać, że ograniczenia prędkości do 30 km/h "uspokaja ruch i czyni go bardziej przyjaznym i bezpiecznym dla mieszkańców".
Władze miasta zapewniają, że system nie obejmie ulic tranzytowych i rozprowadzających, a więc ograniczeń nie będzie na Wisłostradzie, Puławskiej, Jagiellońskiej, czy też mocno obciążonych trasach Siekierkowskiej i Łazienkowskiej. Według "Rzeczpospolitej" strefa Tempo 30 pojawi się natomiast na obwodnicy Gocławia, ul. Nałęczowskiej, Radzymińskiej i na odcinku Małej Radzimińskiej.
Jak realizowane będą strefy Tempa 30? Kierowcy będą zmuszani do wolniejszej jazdy za pomocą tradycyjnych rozwiązań, do których należą progi zwalniające, wyniesione skrzyżowania, zwężenia jezdni, ronda zastępujące skrzyżowania z pierwszeństwem przejazdu.
Urzędnicy magistratu uspokajają, że ograniczenia będą pojawiać się stopniowo, natomiast w trakcie konsultacji i badań pod uwagę będą brane nie tylko opinie kierowców, ale także pieszych czy rowerzystów. Pierwsze zmiany w 2024 roku.
Według badań Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ograniczenie prędkości do 30 km/h ma sens i jest szczególnie ważne dla poprawy bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego. Pieszy potrącony przez samochód jadący z prędkością 30 km/h, ma statystycznie 90 proc. szans na przeżycie wypadku. Jeżeli prędkość pojazdu wynosi 50 km/h, czyli zgodnie z obowiązującym standardowo limitem w terenie zabudowanym, szanse te zmniejszają się do ok. 50 proc.
Warszawa podąża za innymi europejskimi metropoliami. Podobne rozwiązania funkcjonują choćby w Amsterdamie i Brukseli czy Berlinie. W 2021 roku całe hiszpańskie miasto Bilbao zostało objęte ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Ale podobne ograniczenia zastosowane na większości ulic Paryża zaowocowało gigantycznym chaosem komunikacyjnym i protestami wielu branż, w tym taksówkarskiej i dostawczej.
Strefy Tempo 30 znajdziemy też w największych miastach w Polsce, m.in. w Gdańsku, Łodzi, Katowicach, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu.
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeA przecie¿ jak ³atwo jest osi±gn±æ prêdko¶ci rzêdu 30 km/godz. Po co te wszystkie progi czy inne zwalniacze (fotoradary). Po prostu rozwaliæ ten asfalt na ulicach i tanim kosztem bez nak³adów na ...
OdpowiedzPopieram Pana Marka, zaoraæ wszystkie ulice i nie bêdzie siê da³o je¼dziæ szybciej ni¿ 30!
OdpowiedzI jak te pisiory maj± przegraæ w nadchodz±cych wyborach? Z tak± opozycj±?! To¿ to banda samców owiec, a nie opozycja. Pragnê zauwa¿yæ, ¿e takie same argumenty jakie s± przytaczane na poparcie ...
OdpowiedzWyborcy Trzaskowskiego na pewno klaszcz± ze szczê¶cia. To ju¿ kolejny wielki sukces jego ekipy, zaraz po bezp³ciowych kiblach… Cale szczescie ze wyprowadzilem sie z tego inkluzywnego miasta :)
OdpowiedzNie zapominajmy o hostelu LGBT, k³adce donik±d dla pieszych i pedalarzy za bagatela 180 mln., czy szefie ZDM z Pu³tuska bez wykszta³cenia wy¿szego (a na pewno nie kierunkowego). A to nie jest ost. s³owo Dupiarza!
Odpowiedz