Ścigacz.pl

Michael Ruben Rinaldi wygrał drugi wyścig Superbike, podczas gdy Toprak Razgatlioglu ukończył go na drugim miejscu znacznie wyprzedzając Jonathana Rea, co sprawiło, że odzyskał prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Poranny wyścig Superpole szturmem zdobył Jonathan Rea, który do samego końca musiał uważać na Topraka Razgatlioglu. Trzecie miejsce zajął Alvaro Bautista. Scott Redding ukończył zmagania Superpole dopiero na 11. miejscu, więc miał przed sobą sporo pracy, jeśli chciał myśleć o zwycięstwie.

Pierwszy start drugiego wyścigu został przerwany podczas drugiego okrążenia, kiedy to Lucas Mahias i Tom Sykes zderzyli się w pierwszym zakręcie. Sykes został zabrany do szpitala z urazem głowy, więc nie mógł uczestniczyć we wznowieniu. Kolejny start przewidziano na dystansie 19 okrążeń. Najlepiej ruszył Rinaldi, który objął prowadzenie wyprzedzając Topraka Razgatlioglu. Turecki zawodnik popędził za zawodnikiem Ducati, a Jonathan Rea nie był w stanie utrzymać tempa.

Podczas gdy Razgatlioglu i Rinaldi walczyli o zwycięstwo, Jonathan Rea miał problemy w postaci Scotta Reddinga, Alvaro Bautisty i Andrei Locatelliego. To właśnie ci zawodnicy wyprzedzili obrońcę tytułu mistrzowskiego i zrzucili go na szóste miejsce. Rinaldi poradził sobie z Toprakiem Razgatlioglu i odstawił go na 3 sekundy. Bardzo blisko tureckiego zawodnika była dwójka w składzie Redding i Bautista, ale musieli zadowolić się trzecim i czwartym miejscem.

Po drugim wyścigu Superbike w tabeli ponownie prowadzi Toprak Razgatlioglu, który ma 399 punktów, a Jonathan Rea traci do niego zaledwie 1 punkt. Wydarzenia z ostatnich rund pokazują, że możemy być świadkami walki o tytuł do samego końca sezonu. Trzecie miejsce należy do Scotta Reddinga, który ma 339 punktów, co daje mu matematyczne szanse na walkę o tytuł.