WSBK: A jednak! Limit obrotów dla Ducati zmniejszony!

Autor: Janusz Bębenek 2019.04.11, 10:51 Drukuj

Po pierwszych trzech wyścigach sezonu 2019 World Superbike i całkowitej dominacji Alvaro Bautisty na Ducati Panigale V4R, komisja techniczna zdecydowała się dokonać kilku korekt w limitach maksymalnych obrotów dla kilku maszyn. Czterocylindrowe Ducati straciło 250 obr/min, natomiast wyraźnie zyskała Honda CBR1000RR - aż 500 obr/min.

Wyrównana rywalizacja to klucz do atrakcyjnego widowiska, a co za tym idzie zainteresowania mediów i kibiców, jest to więc świętość dla organizatorów każdych wyścigów, w tym oczywiście tak prestiżowych, jak WSBK. O tym, na jakiej podstawie ustalane są maksymalne obroty silników poszczególnych motocykli, pisaliśmy w poprzednim artykule. Dziś natomiast mamy już odpowiedź na pytanie, czy po pierwszych trzech wyścigach sezonu 2019 zostaną wprowadzone jakieś zmiany.

Owszem, zostaną. Alvaro Bautista na Ducati Panigale V4 będzie musiał poradzić sobie z maszyną "wykastrowaną" o 250 obr/min. Nie powinno być to problemem, ponieważ to nie w mocy motocykla tkwi sekret jego sukcesów. Poza tym ekipa Ducati testowała już te ustawienia na torze Aragon i jest w pełni świadoma zachowania pojazdu w takiej konfiguracji. Dużo uzyskała natomiast Honda, dla której początek sezonu jest bardzo nieudany, a trzej jej kierowcy mają problem z dobiciem do pierwszej dziesiątki. Od najbliższego wyścigu w Assen silnik CBR1000RR będzie się kręcił aż o 500 obr/min wyżej.

Ponadto dwie dominujące ekipy - Kawasaki i Ducati - muszą zamrozić program większych modyfikacji swoich maszyn i resztę sezonu przejeździć w aktualnej konfiguracji. Dotyczy to takich elementów silnika, jak głowice cylindrów czy wloty powietrza. Pozostałe ekipy będą mogły bez przeszkód rozwijać swoje motocykle.

Aktualne limity obrotów silnika dla poszczególnych motocykli WSBK: