Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 95
Pokaż wszystkie komentarzeW 2004 roku bralem udzial w wypadku motocyklowym. Nie jestem celebrytą, nie opisywano mnie w prasie. Najpierw trafiłem do podwarszawskiego szpitala, skad po dwóch dniach przewieziono mnie do Wawy na Szaserów. Spędziłem tam miesiąc, po czym wyszedłem do domu. Rehabilitacja, sracja, itepe, itdede. W rozprawie karnej zostałem uznany współwinnym, jako że mogłem ponoć zapobiec skutkom zdarzenia zjeżdżając w 'odpowiednim momencie' na nieutwardzone pobocze z zarośniętym trawą rowem... To nic, że z naprzeciwka walił po 1i1/2 pasa ciężarowy samochod...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza