Vespa obroniła swoje legendarne kształty w Trybunale Sprawiedliwości UE. Walka z Chińczykami trwała latami
Można śmiało powiedzieć, że na świecie są skutery i jest Vespa. Teraz zostało to potwierdzone przez wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE, który przyznał grupie Piaggio rację w trwającym dekadę sporze z chińskimi producentami. To oznacza, że nie będą oni mogli sprzedawać produktów inspirowanych kształtami kultowych jednośladów z Pontadery.
Wszystko zaczęło się w 2013 r., kiedy Piaggio wniosło o zastrzeżenie kształtu Vespy na terenie Unii Europejskiej. Rejestracji dokonano 16 stycznia 2014 r. dla takich produktów jak skutery i małe modele skuterów. W opozycji do tego stanął chiński producent Zhejiang Zhongneng Industry Group Co. Ltd, który wniósł o unieważnienie decyzji.
W dniu 25 października 2021 r. przyznano rację Chińczykom, a powodem był brak wystarczających dowodów na to, że Vespa jest wyjątkowa (sic!) i jej kształt powinien być chroniony prawnie. Sprawa trafiła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Producent argumentował, że wyjątkowość Vespy polega na obecności jednośladów tej marki w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku, występie w światowej sławy filmach oraz na tym, że marka ma swoje fan kluby w wielu krajach członkowskich Unii Europejskiej.
W uzasadnieniu wyroku czytamy, że TSUE zgadza się z Piaggio, które przedstawiło szereg ważnych dowodów, będących potwierdzeniem wyjątkowości marki Vespa. Wśród nich są m.in. ankiety, dane dotyczące sprzedaży i właśnie wkład w sztukę i popkulturę. Według TSUE europejskie biuro ochrony własności intelektualnej (EUIPO) popełniło błąd w swojej ocenie. Niedawno świat obiegła informacja, że wartość marki przekroczyła 1 mld euro.
Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Porsche, które miało zastrzeżone kontury modelu 911, co zostało zaskarżone przez producenta zabawek, firmę Autec AG. Wtedy trybunał uznał, że kształty modelu 911 nie mają indywidualnych cech charakteru. Tym samym 7 czerwca 2019 r. kształty modelu 911 przestały być chronione prawnie.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze