Ścigacz.pl

Liczba pojazdów rośnie z roku na rok, a sieć polskich autostrad musi dostosowywać się do tych zmian. Dzieje się to na dwa sposoby. Po pierwsze, musimy budować nowe drogi, a po drugie modernizować i poszerzać istniejące.

W Polsce mamy 1849 km autostrad, natomiast w planach i realizacji jest rozbudowa najszybszych ciągów komunikacyjnych do 2100 km. Aktualnie powstaje 101 km autostrady A2 na wschód od Mińska Mazowieckiego. Na zezwolenie na realizację inwestycji drogowej czeka 32 km trasy do granicy kraju. Jednocześnie trwa rozbudowa odcinków autostrad A1, A2 oraz A4, co kierowcy mniej lub bardziej odczuwają ze względu na konieczność wprowadzania ograniczeń w ruchu na modernizowanych fragmentach.

Jeszcze we wrześniu GDDKiA podpisała umowę na zaprojektowanie dodatkowych pasów ruchu na A2. Chodzi o prawie 90-kilometrowy odcinek pomiędzy Łodzią a Warszawą. W zasadzie od węzła Konotopa pod Warszawą do węzła Pruszków autostrada będzie miała aż cztery pasy ruchu w każdą stronę, natomiast od węzła Pruszków do węzła Łódź Północ - po trzy pasy w obu kierunkach. Kiedy zobaczymy te cuda? Poczekamy na to jeszcze kilka lat, samo przygotowanie dokumentacji wraz z wymaganymi pozwoleniami zajmie blisko półtora roku.

W przypadku A1 droga zostanie poszerzona o dodatkowy pas od węzła Włocławek Północ do węzła Toruń Południe. Trzy pasy oznaczają nie tylko większą przepustowość, ale też poprawią bezpieczeństwo. Koniec prac budowlanych na tym odcinku przewidziany jest na 2026 rok.

Z kolei na bardzo mocno obciążonej autostradzie A4 trzeci pas pojawi się na fragmencie od Krzyżowej do Tarnowa. Ta inwestycja ma zakończyć się w 2030 r. i będzie kosztować ponad 35 mld zł. Wcześniej podpisana została umowa na rozbudowę autostrady A4 od węzła Legnica Południe do węzła Wrocław Wschód. Realizacja tej budowy potrwa kilka lat.

W planach jest też nowa autostrada A50, która wejdzie w skład Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej. Ale to jeszcze odległa przyszłość. Na razie nie ma nawet jeszcze dokładnej trasy jej przebiegu.