Tragiczny wypadek motocyklisty w Miasteczku ¦l±skim
Wczorajszy weekend był wprost wymarzony do jazdy motocyklem. Wspaniała pogoda zachęcała do jazdy, ale niestety nie obyło się bez tragicznego wypadku. W Miasteczku Śląskim w niedzielę około godziny 14-stej motocyklista jadący od strony Tarnowskich Gór w kierunku Częstochowy uderzył w skręcające w lewo Renault Kangoo. Kierowca samochodu nie odniósł obrażeń. 20-letni kierowca motocykla w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala, niestety jego pasażerka, 18-letnia dziewczyna po długotrwałej reanimacji i przywróceniu akcji serca zmarła w szpitalu. W akcję był włączony helikopter, a droga została zablokowana w obie strony na ponad kilometr. Śledczy badają przyczynę wypadku, ale nieoficjalne informacje mówią o wymuszeniu kierowcy Renault i wysokiej prędkości motocykla.
Zdjęcia pochodzą ze strony internetowej Powiatowej Komendy Policji w Tarnowskich Góach.
Komentarze 10
Poka¿ wszystkie komentarzepodobno licznik siê zatrzyma³ na 170 km/h, z tak± prêdko¶ci± ten co rzekomo wymusi³, nie mia³ szans widzieæ, ¿e cokolwiek nadje¿d¿a
OdpowiedzPodobno nie umiesz liczyæ do 10? Prawda to? Wiêc nie pier
Odpowiedzanon ma niestety racjê. A ja siê jeszcze pytam, kto da³ gówniarzowi moto, które rozwija takie prêdko¶ci ? Rodzice ? pogratulowaæ rozumu. PS. Moim zdaniem, ka¿dy szczyl w wieku lat oko³o 25, powinien przechodziæ badania psychiatryczne dopuszczaj±ce go do posadzenia **** na czym¶ wiêcej ni¿ motorynka.
OdpowiedzSzybko czy nie, ale gdyby katamaran nie zajecha³ drogi... prze¿y³em co¶ podobnego. Kierowca powiedzia³, ¿e my¶la³... odpar³em, ¿e on ma wiedzieæ a nie my¶leæ. Moto do kasacji, jak kilka tyg w ...
OdpowiedzZgadza sie, on ma wiedziec, a wy macie myslec. Jesli kierowca scigacza nie mysli to ginie. I ja nie rozumie do kogo Ty masz pretensje, chyba do garbatego ze ma proste dzieci. Jesli Ktos cisnie powyzej 200 na godzine i wyprzedza na wariata to w koncu predzej czy pozniej wbija sie w jakies kangoo glowa na tylne siedzenie i toprzez blacharke. Kto jest ostatecznie winien to sledztwo wykaze. Jedno jest pewne Kierowca Renaulta zyje i nic mu nie ma, szkoda ze nie moge napisac tak o pozostalych uczestnikach tego wypadku...
OdpowiedzCzy tylko ja mam takie wra¿enie ¿e nauki z "Motocyklisty doskona³ego" wiêkszo¶æ na w tyle? A bardzo by siê przyda³o stosowanie chocia¿ dwóch które w 90% uratowa³yby zdrowie, ¿ycie i sprzêt: 1. Nawet jak masz pierwszeñ¶two to jed¼ tak jakby¶ go nie mia³ (to nawet na kursie na prawko mój instruktor mówi³) 2. Jed¼ tak szybko ¿eby¶ na tym kawa³ku drogi który widzisz móg³ siê zatrzymaæ (OK - nie dzia³a na go¶ci wyskakuj±cych 200 z poprzecznej w zabudowanym) .
OdpowiedzZa szybko czy zgodnie z przepisami - teraz to ju¿ niewa¿ne, przynajmniej dla nas. Uwa¿ajcie za to na w³asn± skórê. I cudz± te¿.
Odpowiedz*** ludzie ogarnijcie siê z tymi ¿a³osnymi komentarzami, bo wiem, ¿e najlepiej siê wszystko pisze kiedy ciê nie widaæ, nawet nie mo¿ecie siê podpisaæ pe³nym imieniem i nazwiskiem... Prawd± jest, ¿e...
OdpowiedzPo pierwsze sama nie podpisa³a¶/e¶ sie imieniem i nazwiskiem. Po drugie samo to, ¿e jeste¶ kim¶ bliskim ¶wiadczy o tym jak ma³o obiektywna jest twoja odpowied¼. Spójrz na to logicznie. Nie ma ludzi nieomylnych. Wymuszenie pierwszeñstwa mia³oby miejsce w przypadku zachowania przepisów przez obie strony poszkodowanych. Napisa³a¶, ¿e mieli 100 na liczniku. Zdaj sobie sprawê, ¿e ka¿dy zakrêt, ka¿da górka to ograniczenie widoczno¶ci i nie bez powodu mamy ograniczenia prêdko¶ci dostosowane do lokalnych warunków. Je¿eli np przekroczy³ dwukrotnie prêdko¶æ to wg przepisów mia³ szansê zauwa¿yæ pêdz±cy motor tylko w przypadku prêdko¶ci wskazanej na znaku. Z do¶wiadczenia wiem, ¿e motocykli¶ci pojawiaj± siê z nik±d, nagle czego nie jeste¶my w stanie przewidzieæ. Piszesz tak¿e ¿eby nie zwalaæ winy na kierowcê motoru, a zauwa¿, ¿e maj±c pasa¿era powinien mieæ w sobie trochê odpowiedzialno¶ci bo je¿eli nie ma szacunku do w³asnego ¿ycia i ¿yje w my¶l zasady 'a nó¿ siê uda' to powinien byæ ¶wiadomy, ¿e nie powinien nara¿aæ nikogo innego (nawet dziewczyny) na utratê ¿ycia...Popatrz jak wygl±da ten samochód - jad±c dozwolon± prêdko¶ci± prawdopodobnie by prze¿yli, a zdjêcia mówi± same za siebie. Skasowa³ samochód, zabi³ dziewczynê i narobi³ komu¶ problemów tylko dlatego, ¿e wygl±da³o tak jakby kto¶ teoretycznie "wymusi³" pierwszeñstwo. To jest moje zdanie, dziewczynê zna³am i jest to ogromna strata dla wszystkich, ale mimo wszystko g³upoty (w tym wypadku kierowcy motoru) nikt nie przebije bo to, ¿e lubie popieprzaæ na motorze to jego sprawa jest tego ¶wiadomy bo nie do¶æ ¿e narazi³ dziewczynê i to skutecznie to jeszcze móg³ zabiæ kogo¶ z tego samochodu. Ciekawe czy by³aby¶/by³by¶ taki m±dry gdyby w tym kangoo na tylnym siedzeniu siedzia³o dziecko w foteliku...Niestety w tym kraju tak jest, ¿e sprawca jest tam gdzie nie ma poszkodowanego.
OdpowiedzWiesz co... ja tez jechalem ta droga tego dnia samochodem osobowym i jakies 3 minuty wczesniej cala trojka scigaczy mnie wyprzedzala a jechali ponad 200 na moj gust. Pierwszy byl chyba gosciu w czarno bialej skorze a ostatnia zolta honda ktora jechal chlopak z dziewczyna. Pomyslalem sobie wtedy ze to sie dla nich nie skonczy dobrze. Przejechalem Miasteczko sl i prosze, moje przeczucia sie sprawdzily, mym oczom ukazal sie widok pary wbitej doslownie przez blache do niebieskiego kango. Mysle ze kierowca tego motoru, poprostu musial kogos wyprzedzac z duza predkoscia i nie zostal poprostu zauwazony lub zauwazony zbyt pozno, przez jadacego kango. Tak czy inaczej na tej drodze jest ograniczenie do 70 a nie 240 !
OdpowiedzJak mnie dra¿ni± te komentarze typu motocyklisci to dawcy, warzywa i jeszcze inne to nie mie¶ci sie w g³owie!!! A w tym wypadku pisze nie oficjalnie ¿e to wymuszenie kierowcy kongoo wiec pie*******...
Odpowiedzdobra, a wy rowniez stosujcie sie do przepisow, bo jazda ponad 200 na drodze z ograniczeniem do 70 to nie jest chyba nic prawidlowego ?
OdpowiedzTak to siê w³a¶nie koñczy jak siê je¼dzi nieostro¿nie. W tym momencie muszê powiedzieæ, ¿e ostro¿nie nie oznacza jazdy 30km/h. Mo¿na poje¼dziæ szybko ale w miejscach do tego przeznaczonych ...
Odpowiedza czemu mieliby Ciebie "zhejtowaæ" w tych wszystkich zmianach przepisów te¿ mam nadziejê, ¿e mimo ich zawi³o¶ci i niedoci±gniêæ przynios± pozytywny wynik w postaci o wiele mniejszej ilo¶ci wypadków z UDZIA£EM motocyklistów podkre¶lam UDZIA£EM a nie z winy motocyklisty (bo dla wiêkszo¶ci ludzi to to samo :/ )
OdpowiedzJa niestety obawiam siê, ¿e przez te zmiany przepisów ludzie bêd± wsiadaæ na motocykle bez jakiegokolwiek kursu, prawka itp.. :( Wiêc mo¿e to poci±gn±æ za sob± jeszcze gorsze skutki ni¿ s± teraz...
OdpowiedzTe¿ tak siê mo¿e zdarzyæ. To w sumie co mo¿na zrobiæ? £ebki i tak bêd± szaleæ na ¶cigaczach. Nie jest to z³e, ¿e je¿d¿± szybko. Z³e jest to, ¿e je¿d¿± szybko tam gdzie nie wolno. Cokolwiek by nie zrobili to i tak bêdzie masa wypadków ¶miertelnych z udzia³em m³odych motocyklistów a media ci±gle bêd± do wykorzystywaæ do robienia z³ej opinii wszystkim fanom dwóch kó³ek :(
OdpowiedzNo dlatego mnie mogli "zhejtowaæ" poniewa¿ na t± stronê zagl±da wiele nastolatków, którzy s± w¶ciekli bo chcieliby od razu wskoczyæ na litra. Poza tym jest jeszcze problem ze znalezieniem szko³y jazdy na A2 i dwukrotny wydatek kasy (najpierw A2 a potem A)
OdpowiedzTez jestem twojego zdania. Na prawku przeciez ucza (przynajmniej we francji bo nie wiem jak to jest w polsce) ze gdy dojezdzamy do skrzyzowani, przejscia na pieszych czy drug dojazdowych trzeba zwolnic i zachowac ostroznosc. To ze ty widzisz inne pojazdy to nie znaczy ze oni cie widza.
Odpowiedz