Tor Lublin na sprzeda - s chtni?
Stało się. Lubelski kartodrom wystawiony został na sprzedaż. O kłopotach toru przy ulicy Zemborzyckiej pisaliśmy obszernie w ostatnim czasie dokumentując w jaki sposób ze swoich obietnic wykręcali się kolejni lokalni politycy z obecnym prezydentem Żukiem na czele, a PZM nie chciał, bądź nie potrafił stanąć twardo w obronie swojego obiektu. Obiektu postawionego i użytkowanego zgodnie z prawem. Gdzieś w tle przewijały się doniesienia o nieprawidłowościach w lubelskim ratuszu związane z gospodarką nieruchomościami, nakręcane sztucznie protesty mieszkańców, dziwni inwestorzy i rzecz jasna wielkie pieniądze związane z atrakcyjną inwestycyjnie działką. Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy świadkiem końca historii lubelskiego toru.
Wczoraj stosowne ogłoszenie przetargu na sprzedaż działki 43/5 w Lublinie o powierzchni 87.064 m2, wraz ze stanowiącymi własność Polskiego Związku Motorowego budynkami i budowlami w postaci toru kartingowego i zaplecza toru wystawił w imieniu Związku PZM Holding Sp. z o.o.. Oficjalnym powodem wystawienia toru na sprzedaż jest brak możliwości rozwoju i dalszego użytkowania obiektu z uwagi na problemy z hałasem. Cena wywoławcza – 10,5 mln złotych, czyli chodzi o naprawdę duże pieniądze. Rozstrzygnięcie przetargu nastąpi 7 listopada tego roku w Warszawie.
Oznacza to także, że PZM poszedł po najmniejszej linii oporu. Żadnych inwestycji, żadnej rozbudowy do standardu ODTJ, płyt poślizgowych i walki o legalnie działający obiekt. Bo i po co się tutaj bić? Związek nie dość że pozbędzie się toru, to jeszcze zainkasuje okrągłą kwotę.
W rozmowie z zarządem PZM Holding Sp. z o.o. dowiedzieliśmy się, że imprezy sportowe na obiekcie odbywały się będą jeszcze do końca przyszłego roku. PZM, w przypadku gdy inwestor zdecyduje się na dalsze użytkowanie obiektu zgodnie z jego dotychczasowym przeznaczeniem, zachowuje prawo do dysponowania obiektem przez określoną ilość dni w roku celem organizacji zawodów. Oczywiście założenie że przyszły właściciel zakupi tor w Lublinie po to, aby dalej prowadzić na nim imprezy motoryzacyjne jest mrzonką. Nie po to obiekt był systematycznie „gnębiony” przez lokalne grupy interesów, aby dalej coś jeździło i warczało na drogiej, atrakcyjnej i jakże potrzebnej do ważniejszych celów działce. Przyjąć zatem możemy że rok 2012 to definitywny koniec toru Lublin.
Co z tą kasą?
|
|






Komentarze 34
Poka wszystkie komentarzeTaka rabunkowa polityka i gnorancja wadz lokalnych oraz zwizku, ktre dopuszczaj do budowania nowych mieszka, a teraz chc sprzeda tor, niei dajc nic w zamian .... c.ip.y nie dziaacze. ...
OdpowiedzTaka rabunkowa polityka i gnorancja wadz lokalnych oraz zwizku, ktre dopuszczaj do budowania nowych mieszka, a teraz chc sprzeda tor, niei dajc nic w zamian .... c.ip.y nie dziaacze. ...
OdpowiedzKiedy to si wszystko zmieni kiedy prestan politycy bra w ap ?????????
OdpowiedzZa kadym razem jak czytam wieci o Lubelskim torze to krew mnie zalewa. Przecie to lepy by zauway e to wielki przekrt i zmowa. I prbuj poj dla czego to problem jest po stronie ...
OdpowiedzZrbmy zrzute na lotto, zagrajmy jakims systemem, moe wpadnie kumulacja i grupowo kupimy ten tor eby sie od niego odp...li
OdpowiedzW 3miecie na 1 padziernika planowana jest akcja pod PZM. bdzie symboliczna trumna z torem, bd wieczki. nie wiem na razie ilu chtnych, ale w chwili obecnej jest nas kilkoro. relacja pojawi ...
Odpowiedz