Ta witryna u¿ywa plików cookie. Wiêcej informacji o u¿ywanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, mo¿na znale¼æ
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj wiêcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeTa, a do F1 wrzuæmy silniki z Hyundaia, bêdzie tanio i sprawiedliwie...
OdpowiedzDokladnie, buduj±c prototypy odkrywane sa rozwi±zania trafiaj±ce z czasem do innych klas i wreszcie maszyn cywilnych, nie bêdzie wy¶cigu zbrojeñ nie bêdzie az takiego postêpu w technologi. Choæ wzglêdy ekonomiczne i tak to zweryfikuj±
OdpowiedzZgadzam siê Honda i Yamaha to dobre marki, a "wy¶cig zbrojeñ" jest potrzebny ale ju¿ nie tak bardzo jak jeszcze kilka lat temu w klasie sportowych litrów. Je¿eli byli¶cie kilka razy na torze to wiecie przecie¿ ¿e ró¿nice pomiêdzy motocyklami ró¿nych marek tej samej klasy s± dla zwyk³ego amatora nieistotne. Go¶cie wielokrotnie lataj± szybciej na sprzêtach sprzed kilku lat ni¿ niektórzy na nowych. Dla normalnego u¿ytkownika poziom motocykli oferowany ju¿ w tej jest nie do wykorzystania nigdy w ¿yciu, dlatego nie ma sensu inwestowaæ milionów w nowe modele w MotoGP skoro np. Superbike'i krêc± porównywalne czasy o po³owê ni¿szym kosztem :)
OdpowiedzNo to teraz jak do tego rozwoju i rywalizacji ma sie jeden dostawca ogumienia? Hê?
Odpowiedz