tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Szanowny ekoterrorysto. Pomijając kwestie czy motocykl ma - komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Advertisement
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: Warczący Motocyklista 09.09.2016 15:14

Szanowny ekoterrorysto. Pomijając kwestie czy motocykl ma mieć głośny wydech, mozliwość mieszania biegami i dochodząca do czerwonego pola wskazówkę obrotów należało by wziąć pod uwagę jeszcze jeden prosty fakt. Energia poruszająca motocykl nie bierze się z nikąd. Przecież aby naładować akumulator, czy inne ogniwo przechowujące energię (będące tylko "pojemnikiem na nią", zresztą tak jak zbiornik paliwa, trzeba tę energię wytworzyć. W elektrowni węglowej (zanieczyszcza powietrze), atomowej (wiadomo jaki stosunek do energetyki nuklearnej mają ekolodzy), wodnej (katastrofalny wpływ na ekosystem rzeczny) czy wiatrowej (też niezbyt przyjaznej środowisku). W momencie, kiedy wynajdziesz całkiem "czysty" sposób wytwarzania energii (czego Ci szczerze życzę) możesz walczyć z wpływem spalania paliw kopalnych na środowisko. Na obecnym etapie rozwoju technologicznego naszej cywilizacji jest jak jest i prezentowany przez Ciebie punkt widzenia można nazwać właśnie ekoterroryzmem ;-). Na koniec dodam jeszcze jeden aspekt pędu ku elektrycznym pojazdom (wspomniany zresztą przez autora, skądinąd całkiem rzetelnego artykułu: jakie szkody środowiskowe powoduje wydobycie i przerób pierwiastków ziem rzadkich stosowanych we współczesnych ogniwach magazynujących energię elektryczną? Ile spalin i dwutlenku węgla wytwarzają statki przepływające pół świata by przetransportować rudę niklu, kadmu czy ołowiu do zakładów przetwórczych? Życząc szerszego spojrzenia na sprawę, a może po prostu "polatania wokół komina" dla frajdy. Pozdrawiam. Warczący Motocyklista.

Odpowiedz


Brak odpowiedzi do tego komentarza


Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę