Superretards - supermoto vs. 1000 konna Toyota Supra
Szwecja najwyraźniej jest kolebką dla ludzi, który mają bardzo luźny stosunek to przepisów drogowych. Wszyscy przecież znają Ghost Ridera. Superretards to ekipa fanatyków supermociaków o bardzo rozrywkowym podejściu do życia. Aby było ciekawiej, teraz ścigają się z 1000 konna Toyotą Suprą. W mieście…


Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeNo cóż, Ghost Ridera jednak nic nie przebije, a to wyglądało mi na ostrą reżyserkę, żadnych samochodów na drodze, pustki, cisza, spokój, nic, kompletnie nic się nie dzieje, poza tym że pięciu gości...
OdpowiedzSłabizna. Jeżdżą za upalającą gumę Suprą i to miał być pojedynek?
OdpowiedzA gdzie to 200:)??
Odpowiedzjak sie nazywaja te motorki ?: D
Odpowiedznazywają się "motury"
Odpowiedzluźny stosunek to przepisów - hehehe, to chyba żart, Szwedzi sraja po gaciach jak tylko uslyszą o Policji nie mówiąc co sie dzieje jak ich zobaczą.
OdpowiedzŁadnie toyotką palił gumę w zakrętach i na prostej, jestem ciekaw jakby się wyścig zakończył jakby nie policja. Oczywiście takie wyścigi w mieście uważam za głupotę, ale cóż . . .
Odpowiedz