Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 65
Pokaż wszystkie komentarzeRozumiem ze za jedyne "udziwnienie" uwazasz te moje dodatkowe swiatla i czepiasz sie ich jak tonacy brzytwy ? Wiec jeszcze raz napisze: NIE uzywam ich non stop, nacodzien tylko czasami w sytuacjach gdzie ktos moze nie widziec motocyklisty. W korkach i gdzie "czuje" ze ludzie nie patrza w lusterka. Tak bylo tez i w tej sytuacji ktora wlasnie opisalem w ten sposob i napisalem ze jechalem z wlaczonymi wszystkimi swiatlami. Wracalem wtedy z centrum Warszawy i kilkakrotnie wlaczalem cala "elektrownie" aby byc lepiej widocznym. Tak samo jak wiekoszosc czepia sie pustego wydechu gdzie pewnie nigdy nikt z Was nie sluszal pustego akcesoryjnego wydechu w cruiserach a tylko ma w uszach przejazliwy jazgot szlifierki. I nie uzywam tego jako argument moje niewinnosci a wine kierowcy auta przypisuje tylko na podstawie faktow stwierdzonych, ustalonych przez Policje i zeznania sprawcy oraz swiadkow. No a ze ewidentnie zlamal kilka praw i udaje "greka" to pozostaje kwestia bezsporna :-)
Odpowiedzgeniusz z ciebie, jak stojąc w korku dajesz ludziom po lusterkach. za takie coś z miejsca powinni zabrać prawko. a w całej dyskusji problem jest jeden: kilka osób wyraźnie ci zwróciło uwagę, że delikatnie mówiąc źle robisz/robiłeś, a ty dalej swoje. nie usprawiedliwiam tamtego kierowcy w związku z czym nie muszę chwytać żadnej brzytwy, o winie zdecyduje sąd, ja zwracam uwagę jedynie na te twoje światła! tak ciężko ci przyznać, że głupio zrobiłeś? czytając te komentarze chyba nie masz wątpliwości, że po pierwsze jest to niezgodne z prawem a po drugie irytuje innych użytkowników drogi (i ludzi postronnych, bo piesi zapewne też cię doskonale widzieli i słyszeli)
OdpowiedzI poraz kolejny napisze iz nie uwazam ze glupio zrobilem bo nie uzywam tych swiatel non stop. A czy ja zle robie ? A super kierowcy aut co jezdza na dlugich, maja wlaczone halogeny to sa zajebistymi kierowcami, co ? Codziennie widuje takich na ulicy i jakos nikomu to nie przeszkadza. Juz nie mowiac o montowaniu pseudo xenonow ... masakra. A stojac w korku raz na jakis czas jak sie blysnie swiatlami dlugimi i kierowca wlasnie zobazy taki blysk w lusterku to na 100% ustapi miejsca i juz bdezie mnie/nas widzial.
Odpowiedz