Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 84
Pokaż wszystkie komentarzeRozumiem, że tankowanie za 20 zł lepiej przemawia do wyobraźni, ja natomiast wziąłbym pół-przezroczysty kanister w którym oznaczono np. poziom 5 litrów i zatankował 5 litrów z dystrybutora. Jeżeli poziom benzyny pokrywał by się ze wskazaniem na dystrybutorze, to z dużą dozą prawdopodobieństwa byłoby tam dokładnie 5 litrów.
OdpowiedzA jaka masz pewność że kreska na karnistrze oznacza 5 litrów . Ja raczej mam pewność że nie , to nie jest apteka i skala blędu sięga kilku procent i w jakim stopniu producent karnistra uwzględnił zaokrąglenia krawędzi. Odmierzenie dokładnie 5 litrów jest dziecinnie proste ale co to daje . Istotne jest jak złapać faktyczny przebieg dla tych 5 litrów . Jedyna wiarygodna metoda / nie wiem czy ktoś już o tym nie pisał , nie czytam wszytkich tych bzdur/ to zapisać przebieg kiedy silnik zaczyna gasnąć w ustawieniu na ON a potem spokojnie wlać te 5 litrów . Jeździć i czekać na taki sam moment zgaśnięcia silnika. Przebieg należy zmniejszyć o kilometry które jeszcze nabijemy po przełączeniu na rezerwę prze wlaniem tej piątki . Uzyskamy dokładność na drugim miejscu po przecinku. Każda inna metoda to bzdura , nawet lampka kontroli poziomu paliwa nie daje wymaganej dokładności.
Odpowiedz