Ścigacz.pl

W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia i informacje na temat motocykla Royal Enfield Himalayan 450. Znana jest też data premiery. Obecny na rynku model Himalayan 411 został bardzo ciepło przyjęty na całym świecie i zdobył wiele pozytywnych recenzji w testach. Czego można się spodziewać po jego następcy?

Dotychczas Royal Enfield Himalayan 450 pojawiał się jedynie na zdjęciach szpiegowskich. Teraz producent przedstawił pierwsze oficjalne materiały dotyczące nowej maszyny. Pojawił się też film na kanale youtuberki Itchy Boots, która testowała przedprodukcyjny egzemplarz. Wiadomo, że motocykl otrzyma zupełnie nowy, jednocylindrowy silnik o pojemności 452 cm3 i będzie on chłodzony cieczą. Ma stanowić podstawę konstrukcji, która została zaprojektowana od nowa.

Na pokładzie ma się pojawić cyfrowy wyświetlacz TFT, który będzie miał dodatkowo moduł Bluetooth i obsługę Google Maps. Nie będzie to jednak zestaw wyświetlaczy podobny do tego z modelu Super Meteor 650. Zamiast tego zdecydowano się na formę pojedynczego modułu. Oświetlenie wykonano w pełni w technologii LED. Sam kształt motocykla jest nieco mniej toporny, ale nadal wyróżnia się z tłumu. Na zdjęciach pokazanych przez jeden z salonów marki widać też nowe orurowanie zbiornika paliwa.

Nowy Royal Enfield Himalayan 450 ma zadebiutować 7 listopada, a więc najprawdopodobniej zobaczymy go na targach EICMA w Mediolanie, gdzie oczywiście będzie obecna redakcja portalu Ścigacz.pl. Zdjęcie wykonane przez jeden z indyjskich salonów sugeruje, że Himalayan 450 będzie miał co najmniej 5 wersji kolorystycznych.