Porwany przez tsunami Harley trafia do muzeum
Niedawno odnaleziony właściciel Harleya-Davidsona porwanego przez tsunami odmówił przyjęcia swojego motocykla. Harley-Davidson zaproponował całkowite odrestaurowanie motocykla, ale właściciel, Ikuo Yokoyama nalegał, aby motocykl trafił do muzeum Harleya jako hołd dla 16 tys. ofiar tsunami. Yokoyama stwierdził, że nie chce nowego motocykla skoro inni stracili o wiele więcej. Serce trochę rośnie, prawda?


Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeI Gość I Harley pokazali wielką klasę.Brawo.
Odpowiedzmyślenie Japonczyków jest specyficzne, przedkłada wartość grupy nad interes własny
OdpowiedzSzacun dla tego Japończyka,tyle.
OdpowiedzU nas właściciel by HD wytoczył proces, że nowego nie chcą dać, a tylko odrestaurować. Ale słowa tego pana są jak najbardziej prawdziwe, i oby więcej takich ludzi :)
OdpowiedzTaa, jeden z tych idealistów, który myśli, że świat w ten sposób naprawi.
Odpowiedzod czegos zaczać trzeba trollu
Odpowiedz