Policja zatrzymała młodego motocyklistę na haju
Policjanci z jasielskiej grupy SPEED interweniowali w Nawsiu Kołaczyckim, gdzie w oko mundurowym wpadł motocykl KTM. Z pozoru drobna sprawa, bo tablica rejestracyjna była zamontowana pod złym kątem, a tylne odblaskowe światło świeciło w nieodpowiednim kolorze.
Po zatrzymaniu kierowcy okazało się, że to 16-latek z gminy Kołaczyce, natomiast jego nerwowe zachowanie szybko wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, którzy postanowili sprawdzić, czy nie jechał pod wpływem narkotyków. Tester nie pozostawił wątpliwości. W organizmie chłopaka wykryto marihuanę, zresztą nastolatek po chwili przyznał, że palił zaledwie kilkanaście minut wcześniej. Na miejsce została wezwana jego matka, pobrano również krew młodego kierowcy do dalszych badań.
Nastolatek trafili pod opiekę rodziców, ale jego prawo jazdy zostało zatrzymane. Teraz sprawa trafi do sądu rodzinnego, który zdecyduje o konsekwencjach. Nie można ich bagatelizować, bo prowadzenie pojazdu po narkotykach jest traktowane jako równie niebezpieczne jak jazda po alkoholu. Środki odurzające zaburzają koncentrację, koordynację, wydłużają czas reakcji, a czasem dają złudne poczucie odwagi, które kończy się agresywną i nieprzewidywalną jazdą.
Warto również wiedzieć, że marihuana, zresztą podobnie jak inne narkotyki, utrzymuje się w organizmie dłużej niż alkohol. Policyjne testy mogą wykryć jej obecność nawet kilkanaście dni po zażyciu, a w przypadku twardych narkotyków, takich jak kokaina czy heroina, wynik może być dodatni jeszcze dłużej. To oznacza, że kierowca ryzykuje nie tylko bezpieczeństwem swoim i innych, ale również poważnymi sankcjami prawnymi.
Jakie to sankcje? Wyjaśnijmy, że jazda pod wpływem narkotyków może być traktowana jako wykroczenie lub przestępstwo - w zależności od tego, w jakim stopniu substancja zaburza sprawność kierowcy. Może skończyć się grzywną, zakazem prowadzenia pojazdów na kilka lat, a nawet więzieniem. Jeśli wcześniej sprawca był już karany za podobne przewinienia, konsekwencje są jeszcze poważniejsze i mogą obejmować dożywotni zakaz prowadzenia. Szczególne okoliczności i kary czekają natomiast na tych kierowców, którzy pod wpływem doprowadzą do wypadku lub katastrofy w ruchu drogowym.
A co się dzieje, kiedy sprawcą jest nastolatek? W przypadku nieletnich sprawy rozpatruje sąd rodzinny, który może zastosować środki wychowawcze lub poprawcze - od upomnienia po prace społeczne, a w najcięższych przypadkach umieszczenie w zakładzie poprawczym.


Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzePolecamy dokształcić się autorowi tekstu. W poniższych linkach dostanie odpowiednią wiedzę i nie będzie już popełniał błędów w sztuce. ...
Odpowiedz