Polak ponownie wystartuje w motocyklowych mistrzostwach ¶wiata World Supersport
Piotr Biesiekirski wystartuje w najbliższy weekend w wyścigach motocyklowych mistrzostw świata klasy Supersport, które odbędą się na słynnym torze Donington Park. Prosto z Wielkiej Brytanii 23-latek uda się do Łodzi.
Jedyny Polak w stawce bierze udział w trzech rundach cyklu World Supersport jako zastępca za kontuzjowanego zawodnika francuskiego zespołu Flembbo.
Po udanym początku współpracy podczas rundy we włoskim Misano, w ramach dodatkowego treningu Biesiekirski wystartował niedawno w mistrzostwach Francji na torze Magny-Cours.
Choć wygrał wyścig, kibice zapamiętają zawody z powodu wpadki i nieprzygotowania organizatorów; braku polskiej flagi i hymnu podczas ceremonii podium.
W najbliższy weekend 23-latek wystartuje w drugiej z trzech zaplanowanych dla niego rund mistrzostw świata.
Zawody odbędą się na słynnym, brytyjskim torze Donington Park, na którym przez lata ścigali się nie tylko motocykliści MŚ WorldSBK i MotoGP, ale w 1993 roku także kierowcy Formuły 1.
Na obiekcie leżącym w hrabstwie Leicestershire Biesiekirski ścigał się już rok temu, rywalizując w pełnym cyklu World Supersport.
Dosiadał wówczas jednak motocykla innego producenta, dlatego podczas piątkowego treningu i sesji Superpole czeka do sporo pracy nad dostosowaniem ustawień MV Agusty F3 800 RR do swojego stylu jazdy i trudnego, brytyjskiego toru.
Wyścigi mistrzostw świata odbędą się odpowiednio w sobotę o 14:35 i niedzielę o 16:15 polskiego czasu.
Powtórkę pierwszego wyścigu w sobotę o 17:15 wyemituje Eurosport 2, który w niedzielę o 18:45 pokaże z kolei powtórkę drugiego wyścigu. Oba na żywo śledzić można w internecie.
"Ścigałem się na torze Donington Park tylko raz, rok temu, ale bardzo mi się wtedy spodobał - mówi Piotr Biesiekirski. - Jest płynny i pełen szybkich, ekscytujących zakrętów, które nie tylko dają dużą frajdę zawodnikowi, ale również powinny pasować do charakterystyki motocykla, którym będę ścigał. MV Agusta nie lubi jednak wolnych i ciasnych nawrotów, dlatego ostatni sektor będzie na pewno sporym wyzwaniem. Wygląda na to, że czeka nas suchy i słoneczny weekend, dlatego chcę jak najlepiej wykorzystać czas na torze, aby dopracować ustawienia i zrobić razem z zespołem kolejne postępy. Liczę też na ekscytujące wyścigi, tym bardziej że na Donington Park zawsze pojawia się liczna grupa polskich kibiców, dlatego mam nadzieję, że to będzie dla nich udany weekend. Prosto z Wielkiej Brytanii wracam do Polski, ponieważ już w środę po zawodach czeka mnie udział w szkoleniu motocyklowym na Torze Łódź, dlatego to będą bardzo pracowite, ale i ekscytujące dni".
Więcej informacji o Piotrze Biesiekirskim na jego oficjalnym profilu pod adresem Facebook.com/PiotrBiesiekirskiOfficial oraz na oficjalnej stronie internetowej www.pbk74.com.


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze