Kolejne rundy Mistrzostw Świata Kobiet MX i Mistrzostw Świata MX3 odbyły się w malowniczej miejscowości Orehova Vas w Słowenii. Na maszynie startowej mogliśmy oglądać trójkę Polaków. W MX3 nasze barwy reprezentowali Łukasz Lonka i Arkadiusz Mańk, w wyścigu kobiet Joanna Miller.

Treningi z pomiarem czasu nie zaskoczyły: Łukasz plasował się w pierwszej dziesiątce, debiutujący Mańk poza pierwszą dwudziestką, Joasia w pierwszej piętnastce (jechała o 10 sekund wolniej niż pierwsza zawodniczka). Niestety pierwszy wyścig wypadł znacznie gorzej, bo Polka zajęła 20. miejsce. Przegrała nawet ze znaną na polskich torach piętnastolatką Walerią Liapiną. Joanna straciła do prowadzącej Chiary Fontanesi jedno pełne okrążenie.

Znacznie lepiej pojechał Lonka, zajmując w pierwszym wyścigu 9. miejsce. W drugim przejeździe Miller poprawiła swój czas i zameldowała się na mecie jako 13., tym razem mając na swoim koncie tyle samo pokonanych okrążeń co zwyciężczyni. Lonka także okazał się szybszy i był 7. W ten sposób w klasyfikacji generalnej MŚ awansował na 11 pozycję. Mańk jest 46.