Ścigacz.pl

Jakiś czas temu informowaliśmy was, iż amerykańska prasa motocyklowa dopatrzyła się, że w rejestrze California Air Resources Board dokumentacji dotyczącej modeli BMW R nineT Pure oraz BMW R nineT Racer. Dwa nowe motocykle, podobnie jak dwa będące już w ofercie wyposażono w dwucylindrowe boksery o pojemności 1170cc. Mają one spełniać normę Euro4 oraz normy narzucane przez CARB.

Czego należy spodziewać się po obu nowych modelach? Tutaj oczywiście popuścimy nieco wodze wyobraźni, ale model BMW R nineT Racer może być pojazdem wyraźnie ukierunkowanym w sportowe klimaty lat 70’. Czy należy zatem oczekiwać czegoś w stylu Triumpha Thruxtona 1200R? Możliwe.

A co z BMW R nineT Pure? Otóż Edgard Heinrich, szef działu projektowania w BMW Motorrad jakiś już czas temu zapowiadał "luźną interpretację motocykla, który wygrał rajd Paryż-Dakar w roku 1985". A zatem długie skoki zawieszeń, kostkowane opony, biało-czerwone malowanie? Jest to bardzo możliwe.

Ciekawym pozostaje natomiast fakt, że z nieoficjalnych informacji wiemy, że jeden z tych motocykli ma być jeszcze tańszy niż Scrambler. Drugi z pewnością będzie droższy od obecnego nineT. Taką polityką cenową BMW chce dotrzeć do bardzo różnych klientów i zrobić konkurencję chociażby takim maszynom jak Ducati Scrambler. Czy to się uda? Wygląda na to, że nowe motocykle zobaczymy w docelowej formie w trakcie jesiennych targów Intermot w Kolonii.

Co jeszcze? Sporo plotek mówi o nowym małym motocyklu podróżniczym. Jak wiecie BMW jest w chwili obecnej w trakcie dostaw do swoich salonów nowego modelu G310R i możliwe, że na platformie tej powstanie więcej modli. Zapowiedzi powstania małego motocykla turystycznego nie są zatem oderwane od rzeczywistości, a motocykl ten mógłby się nazywać nomen omen R310GS.

Trudno jest nam powiedzieć, czy BMW robi to specjalnie, czy po prostu tak mu wychodzi, ale chwili gdy pojawia się jakiś nowy, przełomowy model Ducati, to Niemcy kontratakują ze swoją propozycją. W każdym bądź razie na rynku krąży plotka, że Bawarczycy szykują właśnie coś, co roboczo nazywa się "XDiavel killer". Maszyna ma być cruiserem, ale z osiągami właściwymi maszynom sportowym. Skąd będzie pochodził silnik? Z S1000RR? A może Niemcy pójdą na całość i upchną w nowym tworze sześciocylindrowy piec z K1600?

Swoją drogą K1600 Bobber, oznaczony jako Concept 101 to kolejna z dziennikarskich projekcji. Motocykl ten wygląda na praktycznie gotowy do produkcji. Swoja drogą czy to właśnie on będzie killerem XDiavela wyznaczając nowy pułap prestiżu… i ceny w świecie cruiserów? Dowiemy się o tym już niedługo.