Nowe malowania radiowozów? Tak, ale nie wszystkich. Polskiej policji nie staæ na drogie farby i naklejki
A miało być tak pięknie. Nowe, mocne kolory i doświetlenie wozów. Ale część floty, czyli dotychczasowe srebro-niebieskie auta i motocykle policji, pozostaną takie jak były. Bo nie ma pieniędzy.
Przypomnijmy, że jeszcze na początku 2022 roku weszło w życie rozporządzenie dotyczące nowego oznakowania radiowozów policyjnych w Polsce. Premierowy pokaz odbył się podczas targów Polsecure 2022, które odbyły się Kielcach, w terminie 27 do 29 kwietnia.
Już 2 lutego 2022 r. weszło w życie rozporządzenie z dnia 3 stycznia, które określa nowe warunki techniczne radiowozów oraz zakres ich niezbędnego wyposażenia. Jest to pierwsza zmiana od dwóch lat i tym razem bardzo poważna. W 2020 r. pojawiła się jedynie gwiazda policyjna i dumne "Pomagamy i chronimy". Tym razem zamiast na amerykańskiej policji rząd wzorował się na innych krajach Europy. Chodziło po prostu, aby radiowozy wreszcie były lepiej widoczne.
Przede wszystkim poprawiono sygnały błyskowe - zamiast 10 lamp LED aż 30. Kolejna zmiana to nowy wzór oznakowania, dodatkowe elementy odblaskowe oraz zastosowanie pasów barwy żółto-zielonej fluorescencyjnej. Spod regulacji wyjęto barwę i tło dla napisu świetlnego "POLICJA". Wszystko po to, aby poprawić bezpieczeństwo samych policjantów i widoczność radiowozów dla innych kierowców oraz pieszych.
Wymienione zmiany rzeczywiście nastąpią, ale obejmą głównie nowe pojazdu. Już wiadomo, że dotychczasowe srebrno-niebieskie oznakowania pozostaną na radiowozach i motocyklach policyjnych, które są na służbie. W sprawie wypowiedział się nadinsp. Dariusz Augustyniak, I Zastępca Komendanta Głównego Policji, którego wypowiedź zacytowała PAP:
"Wszystkie samochody i motocykle, które będziemy kupować w tym roku, będą oznakowywane według nowych zasad. Nie będziemy przemalowywać starych radiowozów. Polska Policja ma tak dużo pojazdów, że nas po prostu na to nie stać. Inwestujemy w bezpieczeństwo i nowe pojazdy, które będą oznakowane według nowego wzoru" - powiedział Augustyniak.
To oznacza, że auta i motocykle policji w dotychczasowym malowaniu jeszcze długo będą jeździć po polskich drogach. Czy wiadomo już, kiedy oznakowane nowym sposobem policyjne pojazdy ruszą służyć i chronić? Pierwsze pojawia się już wkrótce. Najpierw w Warszawie, a potem sukcesywnie w innych miastach i rejonach Polski.
Ale czy zmiany barw policji rzeczywiście były potrzebne? Szczególnie w sytuacji narastającego kryzysu i powiększającej się dziury budżetowej? Z drugiej strony, na bezpieczeństwie podobno nie powinno się oszczędzać. Jak uważacie?
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeZawsze mo¿na podnie¶æ mandaty i zwiêkszyæ liczbê patroli ¿eby uzbieraæ na ¿ó³t± farbê.
Odpowiedz