Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 59
Pokaż wszystkie komentarzeNo poraz pierwszy stwierdzam, ze artykul na scigaczu jest marny i kiepski. Mam wrazenie, ze autorka tego artykulu czuje sie jakos bardzo dotknieta i pokrzywdzona, zasmucona podejsciem do motocyklistow, proboje nas usprawiedliwiac i sama tworzy jakis podzial miedzy uzytkownikami motocykli, a reszta swiata. I nie wiem czemu znowu sie ktos czepia billboardu o "wazywach". To haslo daje do myslenia, wszystkim, kazdemu uczestnikowi ruchu : uwazaj, mysl, zwolnij, - i o to chodzi. Ja osobiscie, wcale nie czuje obrazony tym haslem.
OdpowiedzMasz prawo do własnego zdania, ale uważam, że nie zrozumiałeś tekstu. Autorka wcale nas nie usprawiedliwia. Przede wszystmi, nie ma za co! Przeciwnie, pisze, że motocykliści to ludzie tacy sami jak kierowcy samochodów (którym zresztą każdy motocyklista również jeźdźi). Czasem łamiemy przepisy, są wsród nas wariaci, ale czy inni użytkownicy dróg nie łamią przepisów, czy mało jest wariatów za kierownicą samochodów? Czemu tylko my powszechnie uważani jesteśmy za debili, wariatów, dawców itp. itd. Kampania z warzywami osobiście mi się nie podoba. Dlaczego nie ma, lub jest tak mało kampanii skierowanych do kierowców samochodów? Pamiętajmy, że blisko 50% wypadów z udziałem motocykla jest z winy samochodów. To my jesteśmy zagrożeni na drodze, a nie stanowimy zagrożenia. Myślę, że to chciała autorka wyrazić i jej się udało. Dla mnie dobry tekst.
Odpowiedz