Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 54
Pokaż wszystkie komentarzeNiestety , na autorze tej obszernej opowieści mści się najzwyklejsze LENISTWO. Tego rodzaju kosmetyczne zabiegi na nowym praktycznie motocyklu mógł wykonać sam , tym bardziej że jak sam przyznaje ma odpowiednią wiedzę. Poza tym kiedy miał zamiar oddać motocykl do ASO , mogł w necie poczytać sobie opinie na ich temat a wtedy na pewno poszedłby inną drogą. Niech nie obwinia ASO , w każdym momencie to były jego decyzje. Niech sobie raczej odpowie dlaczego podejmuje tylko takie które kończą się dla niego fatalnie. Pozdrawiam
Odpowiedzczłowieku, motocykl jest dla ciebie, czy ty dla motocykla? nie każdy ma czas i dryg do emchaniki, jak masz taki kaprys, to możesz jechać do aso nawet z wymianą żarówki w kierunkowskazie! twoja broszka! i jadąc do aso masz prawo oczekiwać, że to co mają zrobić, zrobią to dobrze.
OdpowiedzOstro poszedłeś. Bez wdawania się w ocenę konkretnej sytuacji myślę, że oddając motocykl do ASO powinieneś być spokojny o jakość wykonanych prac. Jak jest w rzeczywistości to widać na konkretnym przykładzie. Co do lenistwa, to nie zgadzam się z Tobą. Po to są warsztaty, aby z nich korzystać. Czy Ty wszystko robisz sam? Naprawiasz, remontujesz? Można i tak. Pozdrawiam.
Odpowiedz