Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 99
Pokaż wszystkie komentarzeNie, to nie jest ten sam motocykl, a jedynie podobny!! Motocykl na jazdach jest inaczej ustawiony, czasem bardziej "rozjeżdżony", pojazd na egzaminie zawsze jest inny, bo o niego nikt poza obowiązkowym serwisem nie dba. Pamiętam egzaminacyjne PF126p, podstawiane nierozgrzane, z zacinającym się ręcznym, itp. a WORD nigdy nie widział problemu.
OdpowiedzTrochę przesadzasz. Skoro mówisz, że ,,kiedyś na PF126P"... domyślić się mogę, że lata Pan ma, bo niewątpliwie jestem młodszy, więc szacunek się należy, jednak jak zdawałem wczoraj przede wszystkim, motocykl był rozgrzany, nowy. Miał zaledwie kilka km przejechane, egzaminator również pozwolił zrobić 2 kółka, aby zobaczyć jak chociażby reaguje gaz. A co do mojego prywatnego, zgadza się jest inny bo jest cięższy od gladiusa, większy i olejak, a nie V-ka. Ważne są umiejętności, balansowanie ciałem to jest podstawa do zdania egzaminu.
OdpowiedzHehe, też pamiętam te czasy - placyk na fiaciku 126p, a miasto na Uno gdzie skrzynia biegów rządziła się własnymi prawami:) zdałem dopiero jak mi podstawili nowe Punto, samochodzik sam jechał :)
Odpowiedz