Ścigacz.pl

Sezon Mistrzostw Świata Superbike jeszcze się nie skończył, ale Nicolo Bulega już został nagrodzony za swoje dokonania w klasie Supersport. Od przyszłego roku dołączy do Alvaro Bautisty w zespole Aruba.it Racing. Tym samym Michael Ruben Rinaldi żegna się z fabrycznym teamem z Bolonii.

Nicolo Bulega jest obecnie liderem klasyfikacji generalnej klasy Supersport i startuje na motocyklu Ducati Panigale V2 w ramach New Generation Supersport. W zeszłym roku jeszcze się docierał, ale w tym ma już na koncie 9 zwycięstw i 13 występów na podium, co daje mu mocne prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Zgromadził już 308 pkt, co daje mu 46 pkt przewagi nad Stefano Manzim, który jedzie na Yamasze YZF-R6.

Zawodnik podpisał kontrakt na sezon 2024 i dołączy do Alvaro Bautisty. Zawodnik ma w tym roku duże szanse na obronę tytułu mistrzowskiego i to pomimo zmniejszenia maksymalnego limitu obrotów dla Ducati Panigale V4 R.

- Jesteśmy zadowoleni, że możemy powitać Nicolo Bulegę w zespole Superbike. Od zeszłego sezonu Nicolo sprawia nam dużo radości. Jest utalentowanym zawodnikiem, a jego doświadczenie (pomimo młodego wieku) może być głównym czynnikiem w tym wymagającym i fascynującym wyzwaniu. Podczas testów motocykla Panigale V4 R pokazał, że ma potencjał, by ścigać się z najlepszymi zawodnikami w Mistrzostwach Świata Superbike i dzielenie boksu z Alvaro Bautistą pozwoli mu się rozwinąć - powiedział Luigi Dall'Igna.

- Powiem szczerze, że to spełnienie mojego marzenia. Starty w oficjalnym zespole to marzenie każdego zawodnika. Zanim jednak opowiem o moich emocjach i oczekiwaniach, chcę podziękować Ducati i Aruba.it Racing. Jestem bardzo wdzięczny za szansę, jaką już w zeszłym sezonie dostałem od Aruba.it i Feel Racing, a zwłaszcza od Stefano Cecconiego, Serafino Fotiego i Daniele Casolariego. Wybrali mnie, bym jeździł na Ducati Panigale V2, które jest fantastycznym motocyklem i od razu poczułem się na nim komfortowo. Wiem, jak ważna jest ta okazja i zawsze będę dawał z siebie wszystko, by dalej się rozwijać dzień po dniu, a celem jest najlepszy możliwy wynik - skomentował Bulega.