MotoGP 2021: Andrea Dovizioso nie wyklucza powrotu do wy¶cigów pod skrzyd³ami teamu Aprilia
Andrea Dovizioso zabrał głos w sprawie testów motocykli Aprilia i przy okazji wypowiedział się na temat wypadku w wyścigu motocrossowym, po którym wyścigowy świat na chwilę wstrzymał oddech.
Z włoskim zawodnikiem rozmawiał portal Corsedimoto, który zapytał go zarówno o wypadek z minionego weekendu jak i nadchodzące testy w Jerez. W swojej wypowiedzi Dovi uspokaja, że nic poważnego mu się nie stało: "Jeżeli twój kask pęknie, to znaczy, że był mocny, ale masz twardą głowę." Dodał również, że w ciągu kilku dni będzie mógł powrócić do jazdy.
W tym tygodniu Dovizioso obchodził swoje 35. urodziny i choć w kwestii wieku znajduje się wśród najstarszych w stawce, to jednak nie zamierza dawać za wygraną i chce wrócić do wyścigów. Ten powrót może udać się dzięki marce Aprilia, z którą będzie testował w kwietniu: "Moja sytuacja jest taka, że żyję z dnia na dzień. Nie wiem, co się wydarzy. Nigdy nie mów nigdy. Bycie w MotoGP jest dla mnie ważne i dziękuję marce Aprilia za okazję do powrotu. Nie da się jednak stwierdzić czegokolwiek bez wcześniejszego sprawdzenia motocykla. Szansa na zwycięstwo z Aprilią byłaby wspaniała, ale wiem, jakie to jest trudne. Marzenia są dobre, ale trzeba je realizować krok po kroku. Liczę, że będę mógł pomóc."
Przypomnijmy, że Andrea Dovizioso weźmie udział w testach organizowanych przez producenta z Noale w dniach od 12 do 14 kwietnia. Aprilia już w zeszłym roku chciała zwerbować włoskiego zawodnika, ale ten do ostatniej chwili czekał na rozwój wydarzeń w Hondzie. Jak widać, Włosi nie zamknęli za nim drzwi i nadal jest szansa, że Dovi jeszcze pojawi się na polach startowych.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze