Ścigacz.pl

Pełen dramaturgii wyścig w Le Mans okazał się kwintesencją sportowych emocji. Upadki zaliczyli obaj liderzy stawki - Valentino Rossi i Marc Marquez. Rywalizację we Francji wygrał Maverick Viñales, który jednocześnie ze sporą przewagą objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej MotoGP.

Francuski etap MotoGP zdecydowanie należał do Yamahy, która zajęłaby całe pudło, gdyby nie wyjątkowy pech Valentino Rossiego w końcówce wyścigu. Na starcie znakomicie spisał się ulubieniec miejscowej publiczności Johann Zarco (Tech 3). Wykorzystał zdobyte w kwalifikacjach miejsce w pierwszym rzędzie i prowadził przez sześć pierwszych okrążeń, po których wyprzedził go Maverick Viñales (Movistar Yamaha), który następnie złapał szybkie tempo i dosyć mocno uciekł reszcie stawki. Przez długi czas sytuację z trzeciego miejsca kontrolował kolejny zawodnik Yamahy, Valentino Rossi.

Showdown at Le Mans: #MV25 vs #VR46 in the #FrenchGP

REPORT 📰 https://t.co/eDOUkCBcgk pic.twitter.com/cLQofmYxVZ

— MotoGP™ 🇫🇷🏁 (@MotoGP) 21 maja 2017

Końcówka wyścigu to bratobójcza walka zawodników Movistara. Rossi wyprzedził Zarco, skutecznie odrobił stratę do Viñalesa i na dwa okrążenia przed metą zdołał wykorzystać jego błąd na jednym z zakrętów, wychodząc tym samym na prowadzenie. Chwilę później hiszpański kierowca błysnął jednak geniuszem, najpierw wychodząc z opresji, gdy na chwilę wyjechał poza tor, a później wyprzedzając Rossiego w prawym zakręcie. The Doctor rzucił się do szalonego pościgu, który przed samą metą skończył się dla niego uślizgiem przedniego koła i lądowaniem w żwirze.

Heartbreak for #VR46 at the #FrenchGP

Could he have won it?

VIDEO 🎥 https://t.co/7chnkJttFC pic.twitter.com/jTw4jEGsRS

— MotoGP™ 🇫🇷🏁 (@MotoGP) 21 maja 2017

Valentino Rossi stracił tym samym wszystkie punkty, które były do przywiezienia z Francji i co gorsza, także w klasyfikacji generalnej dał się wyprzedzić nie tylko Viñalesowi, który odskoczył o 23 punkty, ale też Daniemu Pedrosie z Repsola. Dlaczego utytułowany Włoch wybrał ryzykowny wariant, zamiast w spokoju dowieźć do mety 20 punktów? Wydaje się, że po ostatnich niepowodzeniach miał w tym wyścigu wiele do udowodnienia. Przecież gdyby nie waleczny charakter, nie budziłby emocji kibiców motosportu na całym świecie przez tyle lat. Ponadto wyścig w Le Mans był dla Yamahy jubileuszowy. Zawodnik na motocyklu tej marki po raz pięćsetny w historii wygrał Grand Prix i Rossi bardzo chciał być tym zawodnikiem.

#MV25's win makes it 500 wins for @YamahaMotoGP🏆

They've come a long way since their first in 1963!

👤 Fumio Ito // 250cc #MotoGP pic.twitter.com/5y9jf0gQzW

— MotoGP™ 🇫🇷🏁 (@MotoGP) 21 maja 2017

Swój wielki dzień przeżył jadący pierwszy sezon w MotoGP Johann Zarco. W pełni wykorzystał dobre miejsce zdobyte w kwalifikacjach i do końca wyścigu jechał dobrym tempem za plecami zawodników na fabrycznych Yamahach. Wydarzenia z końcówki rywalizacji pozwoliły niesionemu dopingiem tysięcy kibiców Francuzowi wjechać na metę na drugiej pozycji. Jego pierwsze podium w MotoGP jasno pokazuje, że mamy do czynienia z rodzącym się gigantycznym talentem, który na teoretycznie słabszej maszynie potrafi już wygrywać z zawodnikami z teamów fabrycznych.

What's that? P2 for @JohannZarco1 at the #FrenchGP!! 👊💥🥈👏#AllezJohann #Tech3 #MotoGP pic.twitter.com/B5nh1Dut0r

— Monster Yamaha Tech3 (@Tech3Racing) 21 maja 2017

Trzeci na metę dojechał Dani Pedrosa (Repsol Honda), który w tym wyścigu wykonał bardzo solidną robotę. Po niezbyt udanych kwalifikacjach startował z 13. pozycji, lecz po pierwszym okrążeniu był już siódmy. W drodze po kolejne miejsca zdołał wyprzedzić Andreę Dovizioso (Ducati) i niemalże zakończył rywalizację po zderzeniu z motocyklem Cala Crutchlowa (LCR Honda). Dzięki upadkom dwóch zawodników z czoła stawki, w tym kolegi z teamu, Marca Marqueza, zdołał stanąć na najniższym stopniu podium. Pozwoliło mu to jednocześnie o 6 punktów wyprzedzić Valentino Rossiego w klasyfikacji generalnej, gdzie zajmuje obecnie drugą pozycję.

🙈 #DP26 vs #CC35 💥#FrenchGP pic.twitter.com/WZXmoZwzdl

— MotoGP™ 🇫🇷🏁 (@MotoGP) 21 maja 2017

Weekendu we Francji nie będzie dobrze wspominała kolejna legenda MotoGP - Marc Marquez. Hiszpan prezentuje w tym sezonie bardzo nierówną formę, a przed niedzielnym wyścigiem sam określał swoje cele jako zajęcie czwartego lub piątego miejsca. Zrealizowałby je, gdyby nie nieszczęśliwy uślizg przedniego koła i upadek na 10 okrążeń do mety. Marquez w klasyfikacji generalnej jest w tym momencie czwarty, ze stratą 27 punktów do prowadzącego Viñalesa.

The crash that put #MM93 out of contention in the #FrenchGP!

That was a quick one😳

VIDEO 🎥 https://t.co/AAeolzD52D pic.twitter.com/BaBdv9J8Ub

— MotoGP™ 🇫🇷🏁 (@MotoGP) 21 maja 2017

Moto2 i Moto3

Rywalizację w klasie Moto 2 wygrał Franco Morbidelli, który tym samym wynagrodził sobie upadek i brak punktów w poprzednim wyścigu. Wygrany ostatecznie przez Joana Mira wyścig klasy Moto3 to z kolei niekończące się pasmo upadków. Najbardziej spektakularny z nich spowodowany był olejem rozlanym na jednym z zakrętów i posłał poza tor dużą grupę zawodników. Po tym zdarzeniu wywieszono czerwoną flagę, a rywalizację wznowiono po oczyszczeniu nawierzchni.

Unbelievable scenes in #Moto3! Nearly half the field down in one turn!#FrenchGP pic.twitter.com/OneoWHKfce

— MotoGP™ 🇫🇷🏁 (@MotoGP) 21 maja 2017

Wyniki wyścigu MotoGP - Le Mans, Francja

1. Maverick Viñales Movistar Yamaha MotoGP 43m 29.793s
2. Johann Zarco Monster Yamaha Tech 3 +3.134
3. Dani Pedrosa Repsol Honda Team +7.717
4. Andrea Dovizioso Ducati Team +11.223
5. Cal Crutchlow LCR Honda +13.519
6. Jorge Lorenzo Ducati Team +24.002
7. Jonas Folger Monster Yamaha +25.733
8. Jack Miller Estrella Galicia +32.603
9. Loris Baz Reale Avintia Racing +45.784
10. Andrea Iannone Team Suzuki Ecstar +48.332
11. Tito Rabat Estrella Galicia +50.036
12. Pol Espargaro Red Bull KTM Factory Racing +52.661
13. Bradley Smith Red Bull KTM Factory Racing +53.179
14. Sam Lowes Factory Aprilia Gresini +55.432
15. Sylvain Guintoli Team Suzuki Ecstar +1’06.878

Nie ukończyli:

Valentino Rossi Movistar Yamaha MotoGP
Aleix Espargaro Factory Aprilia Gresini
Marc Marquez Repsol Honda Team
Danilo Petrucci Octo Pramac Racing
Scott Redding Octo Pramac Racing
Karel Abraham Pull&Bear Aspar Team
Hector Barbera Reale Avintia Racing
Alvaro Bautista Pull&Bear Aspar Team