Ta scena trwała tylko kilkadziesiąt sekund, ale bez przesady mogę dziś napisać, że wryła się w pamięć setek i tysięcy chłopaków, którzy lubili poznawać granice możliwości swoich kaskaderskich sprzętów. Słynne "lubię zapier…lać" ma już 16 lat.

Teraz chłopak z w kombinezonie, który tłumaczy się panu policjantowi, wygląda nieco inaczej. Znowu możecie go oglądać, chociaż w zupełnie innej roli. Ale przypomnijmy jeszcze klasyka:

Kadr pochodzi z filmu "Job, czyli ostatnia szara komórka", który do kin trafił na początku listopada 2006 roku. Nie będziemy się zagłębiać w niuanse historii Adiego, Pele i Chemikia, głównych bohaterów obrazu w reżyserii Konrada Niewolskiego, tylko przywołajmy anonimowego chłopaka z pamiętnej sceny. Właśnie powrócił jako Herkules Nowak - aspirujący doi roli policjanta facet, który po raz kolejny oblewa egzamin do... szkoły policyjnej. 

"Herkules" to nowy serial detektywistyczny studia TVN. Do tej pory wyemitowano siedem odcinków, dziś (24.10) stacja TVN wyświetli ósmą część przygód genialnego analityka, który nie może spełnić marzenia o pracy w szeregach niebieskiej formacji.

Herkules i chłopak na ścigaczu to oczywiście Rafał Maćkowiak, bardzo aktywny zawodowo aktor, który w 1999 roku ukończył Warszawską Akademię Teatralną, a pierwszą dużą rolę filmową zagrał jeszcze rok przed uzyskaniem dyplomu (w "Gniewie").

Niestety nie oglądaliśmy go już później w żadnej roli z motocyklami w tle, natomiast jako mundurowego i owszem, bo w 2015 roku wcielił się w policjanta w filmie pt. "Pakt", czyli serialu kryminalnego wyprodukowanego przez HBO Polska - adaptacji norweskiego serialu zatytułowanego "Układ".

W prawdziwym życiu Rafał Maćkowiak najbardziej lubi jeździć… rowerem, do czego przyznał się w jednym z wywiadów. Chyba już nie zrobimy z niego motocyklisty. A tak dobrze zapowiadał się w tej scenie z 2006 roku. Ech…