Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 95
Pokaż wszystkie komentarzeLovca mam podobne doświadczenia. We wrześniu 2006 wjechał we mnie koleś jak stałem przed pasami i przepuszczałem kobietę z wózkiem. Efekt-złamany kręgosłup w odcinku lędźwiowym, 6 śrubek i dwie płytki tytanowe do końca życia w plecach. Ubezpieczalnia wypłaciła 15 000 PLN odszkodowania i dała 12% uszczerbku na zdrowiu (dla porównania 32% z innego towarzystwa). Sprawca dostał chyba 6 m-cy w zawiasach na 2 lata, a z ubezpieczycielem sądzę się do tej pory przeklinając nasz polski wymiar sprawiedliwości...I jeszcze końca nie widać tego wszystkiego bo na opinie biegłego można czekać kilka lat...Nasz wymiar sprawiedliwości jest chory!!!
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza