Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzePZU wojażer to parodia ubezpieczenia. Mi np. nie chcieli zwrócić za uszkodzona kamerę. Najpierw kilka tygodni musiałem udowadniać, że w ogóle byłem za granicą (!), a ostatecznie PZU stwierdziło, że nie nastąpiło zdarzenie losowe - według definicji to trzęsienie ziemi, osuniecie się ziemi i chyba jeszcze oberwanie chmury (ciężko się załapać, swoją drogą, ciekawe jak się udowadnia oberwanie chmury...) - wariant ubezpieczenia maksymalny. Złożyłem reklamację, co oczywiście nic nie dało. Wycofałem z PZU wszystkie ubezpieczenia (samochód, mieszkanie, motocykle). Kiedyś ta firma podchodziła zdecydowanie lepiej do obsługi klientów i likwidacji zdarzeń, ale widać te czasy już minęły. Maćkowi życzę zdrowia! Ktoś może polecić jakieś dobre ubezpieczenie dla wyjazdów zagranicznych?
OdpowiedzTroche dziwna historia. A poszkodowany nie miał karty EKUZ? W końcu Portugalia jest w EU i powinni tam też honorować polskie ubezpieczenie z ZUS. Z drugiej strony zachowanie obsługi PZU też mało profesjonalne, wygląda jakby za pierwszym razem w PZU sprawę oceniał jakiś ignorant (świadczą o tym wymysły o powrocie do kraju) a dopiero po kilku dniach ktoś z doświadczeniem i kazał przerwać podróż i operować...
Odpowiedz