Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzePrzestałem stosować kawę i energetyki, nie ma sensu. Najprostszym i najlepszym sposobem na dodanie sobie energii i wszelkiego rodzaju zmęczenie jest żeń- szeń. Już od dłuższego czasu biorę Gold żeń– szeń complex i mój organizm pracuje na pełnych obrotach, koncentracja jest na tak wysokim poziomie jak nigdy, mam mnóstwo energii i siły przez cały dzień, co więcej pojawiła się także odporność na stres.
Odpowiedzczy to jest jeszcze strona o motorach?
OdpowiedzCiekaw jestem jaki Fizjolog był autorem tego tekstu, szkoda że nie podpisał tej publikacji. Padają same ogólniki niejednokrotnie śmieszne. Mam wrażenie że na co dzień pisze do takiego "fachowego" czasopisma medycznego jak Claudia
Odpowiedzciekaw jestem kiedy ostatni raz byles u okulisty.
OdpowiedzRozumiem że (Kim Wathen | RacerX Virtual Trainer) jest ekspertem od wszystkiego i biegle posługuje sie językiem Polskim w mowie i piśmie. Uważam temat za zakończony.
OdpowiedzTaki mały błąd znalazłem. : ) "Patrząc na te wszystkie nafaszerowane kofeiną produkty na półkowych sklepach, a także na te..." Półkowych sklepach czy półkach sklepowych? ; >
OdpowiedzCzyli zeby odczuc pobudzenie i dawka byla odpowiednia to mam wypic az 1l przekładowo redbulla? bo skoro ktos kto wazy 70 kg powinien spozyc okolo 350 gr, a jedna puszka 0,2l posiada 70gr kofeiny, to wychodzi okolo 5 puszek czyli 1l to sporo jak na energetyka.
OdpowiedzWszystko zależy od organizmu. Ja czułem na początku pobudzenie po jednej małej puszcze (niezbyt duże lecz odczuwalne). Teraz tankując dużego monstera nie wyczuwam absolutnie żadnej róznicy. Tylko yerba mate i to taka 'mocniejsza' mnie pobudza, chyba czas na odwyk. :)
Odpowiedzpółkowych sklepach??? czyta ktos te artykuły przed publikacją??
OdpowiedzMnie o dziwo kawa usypia.. ale to chyba tak jak autor napisał - wszystko zależy od organizmu.
OdpowiedzBardzo ciekawy artykuł. Nie spodziewałem się tego typu publikacji po ścigaczu - a tu takie miłe zaskoczenie. Warto wiedzieć jak działa substancja, której tak często w życiu używamy.
OdpowiedzCo prawda nie mam wielkiego doswiadczenia z kawa, poniewaz wypijam okolo 5 filizanek rocznie. Jednak ostatnio wypilem jedna mala czarna okolo 1,5h przed treningiem Kickboxingu, gdyz bylem zmeczony a nie chcialem go opuscic. Kawa oczywiscie zrobila swoje, czulem sie popudzony i gotowy na ostry trening. Po 10min minutach treningu mialem dosc. Drganie miesni, brak powietrza, zawroty glowy, plamy przed oczami i odruchy wymiotne, przekonaly mnie ze kawa przed duzym wysilkiem fizycznym to nie jest dobry pomysl. Jestem przekonany, ze to wina kawy gdyz nigdy nie mialem takich problemow. Oczywiscie kazdy jest inny i reakcje organizmu innych osob moga byc skrajnie rozne od moich.
Odpowiedz