Kevin Schwantz na Moto2 i starym Suzuki RGV500
Mistrz Świata klasy GP500 w sobotę jeździł motocyklem BQR Moto2, a w niedzielę Suzuki RGV500, na którym zdobył swój tytuł
W sobotnie popołudnie, 30. sierpnia, na Indianapolis pojawił się gość specjalny. Mistrz Świata GP500 z 1993 roku - Kevin Schwantz. Dosiadł prototypowego motocykla BQR klasy Moto2 i ruszył na tor.
Po całkiem dobrym przejeździe, entuzjastycznie ocenił nową maszynę:
„To nowy projekt i wymaga jeszcze trochę pracy, na przykład przy ustawieniach zawieszenia, ale biorąc pod uwagę to jak motocykl jeździ i jaką dostarcza moc, myślę, że już jest całkiem niesamowitą maszyną. Jestem przekonany, że Moto2 będzie czymś wspaniałym w tej dziedzinie sportu. Dla mnie przejazd był tylko zabawą, ale wyścigi w nowej klasie będą bardzo interesujące. Myślę, że niezależnie czy kierowca jest dużym facetem jak ja, czy też jest mniejszy, jak Dani Pedrosa czy Marco Melandri, ale jeśli jest wystarczająco dobry, może na tym motocyklu rekompensować swoje rozmiary"
Dzień później Kevin Schwantz wyjechał na tor Indianapolis swoim Suzuki RGV500, którym od wygranych mistrzostw w 1993 roku nikt nie jeździł.
Skomentował to tak:
„Za każdym razem gdy wsiada się na coś tak szybkiego, pomimo tego, że nowe motocykle są nieco bardziej wyrafinowane, to czuje się, że ta maszyna z surową mocą, małą wagą, taką możliwością przyśpieszania i hamowania, jest po prostu wspaniała. Ten motocykl, odkąd wygrał GP w 1993 roku, stał zawinięty w kokon. Od tamtej pory, jest to pierwszy wyjazd tej maszyny i mimo tego, była w stanie tak szybko pokonać tor. Świetne uczucie.


Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze