Jenny Tinmouth pierwsza kobieta na świecie w klasie Superbike
Przy takiej kobiecie niejeden facet mógłby mieć kompleksy. Jenny Tinmouth jest obecnie jedną z najszybszych kobiet na świecie, a na pewno jedyną w brytyjskiej serii Superbike. Już za 3 tygodnie odbędzie się jej pierwszy wyścig w najtrudniejszych wyścigach motocyklowych w Anglii - BSB (MCE British Superbike Championship). Ponadto, 31-letnia Brytyjka ma na swoim koncie ustanowienie nowego rekordu najszybszego okrążenia w wyścigach Isle of Man w klasie kobiet oraz wygrała rundę Hottrax British Endurance Championship na torze Cadwell Park w listopadzie.
Droga do takich osiągnięć wcale nie była usłana różami. Jenny doskonale daje sobie radę, już po 3 sezonach startów w klasie 600ccm przeskoczyła do Superbike. Swe pierwsze kroki w wyścigach zaczynała w 2003 roku od kategorii 125, chociaż przygoda ze sportem miała swój początek w roku 2000. Tylko sumienny trening i doskonalenie techniki pozwoliły jej wygrać klasę Supersport w swych lokalnych zawodach. Ta wygrana dała jej możliwość przejścia do Superbike. Złamania, kontuzje? Nic z tych rzeczy nie jest jej obce. Wyobraźcie sobie też, że wiele swoich zwycięstw zdobyła na… elektrycznym motocyklu Agni Z2. Jeździła na wielu sprzętach, widzieliśmy ją na 125, Ducati, R1 i wielu innych, lecz szczególny sentyment ma do 600RR, na której udało jej się wywalczyć jakże ważny krok w swojej karierze. Sentyment do Hond przejawia również na drogach. Jej ulubionym motocyklem jest CBR1000RR. Wymarzone auto? Oczywiście nic najwolniejszego, czyli Lamborghini Diablo.
Jeżdżąca w teamie Splitlath, Jenny zaczyna obecnie treningi w pełnym wymiarze czasu, a ostatnio również testowała w Hiszpanii. Sprzęt którym będzie się ścigać to Aprilia RSV4. Brytyjka sfinalizowała ostatnio umowę z Aprilią we Włoszech, która zobowiązała się zapewnić silniki, pomoc techniczną oraz dwie nowe RSV4. Nic dziwnego że Włosi tak inwestują w niewinnie wyglądającą blondynkę, w końcu przejdzie ona do historii, jako pierwsza kobieta na świecie jeżdżąca w klasie Superbike w BSB. Życzymy Jenny, by z hukiem wygrała mistrzostwa i zostawiła konkurentów w tyle - to z pewnością byłby niezły wyczyn. W sezonie pojedzie z numerem 100. Zobaczcie jak wygląda przejazd po torze motocyklem sportowym oraz elektrycznym, a prowadzonym przez kobietę.
|
||||||




Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzew 4:40 troche przegiela
Odpowiedzi to ostro przegieła 0o
OdpowiedzKatanka mogłaby jej buty czyscic.
Odpowiedzhahaha:D true
Odpowiedzno i jeszcze jedna zasadnicza różnica, jenny w przeciwienstwie do jaworskiej to kobieta :P
OdpowiedzAleś błysnął buraczanym dowcipem...
Odpowiedz