Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 45
Pokaż wszystkie komentarzeJa w tej sytuacji związanej z tegorocznym Zlotem Gwiaździstym nie widzę utraty szacunku motocyklistów do siebie nawzajem. Po prostu siłą rzeczy nasze środowisko się nieco spolaryzowało. Żaden człowiek (motocyklista oczywiście też nie) nie ma obowiązku bycia człowiekiem wierzącym, więc pielgrzymkowy klimat Zlotu nie jest dla każdego najważniejszy. Stąd Ci, dla których właśnie taki a nie inny klimat jest ważny pojadą w inne miejsce - do Gietrzwałdu. W ten sposób każdy spędzi ten czas w taki sposób, jaki jest dla niego optymalny. I tyle.
Odpowiedzspolaryzowali? wobec czego, wobec budki z lodami? sytuacja z Gietrzwałdem jest groteskowa i tyle, wyobraź sobie że są motocykliści, którzy cały rok czekali na zlot na J.G i co? ktoś aresztuje NMP i wywozi... ponadto mam cholerne pretensje do o. Paulinów i powiem więcej, moja Najświętsza Panienka mieszka w Częstochowie, klasztoru nie wywieziecie i wystarczy tam być i pomodlić się, a o straganach nie wspomnę, bo każdy mierzy własną miarą, kiedy ja na motocyklu wpadałem na J.G pomodlić się i po prostu Tam pobyć nikt tam nie zajeżdżał z flagami pióropuszami i tym podobną karuzelą, co nie znaczy, że nie było by fajnie abyśmy byli Tam razem. Wasz wybór.
Odpowiedz