Guy Martin - pojedynek Supersportów na Wyspie Man
Ci faceci są prawdopodobnie równie odważni, co piloci myśliwców. A na pewno bardziej widowiskowi
Na wyspie Man odbyć się miał dziś pierwszy wyścig klasy TT Zero oraz drugi Supersport. Ze względu na duża mgłę, zostały one jednak odwołane. Wnioskując z tego, wydawać by się mogło, iż zmagania na wyspie należą do bezpiecznych. Nic bardziej mylnego.
W poniedziałek, 7. czerwca odbył się pierwszy wyścig klasy Supersport. Tak przedstawia się pierwsza trójka:
1. Ian Hutchinson; 600cc Honda; Padgetts Motorcycles; 01h 12m 37,75s; 124.677 mil/h
2. Guy Martin; 600cc Honda; Wilson Craig Racing; 01h 12m 40,78s; 124.591 mil/h
3. Michael Dunlop: 600cc Yamaha; Street Sweep/Hardship Racing/D&GWray; 01h 12m 52,24s; 124.264 mil/h
Ci faceci są prawdopodobnie równie odważni, co piloci myśliwców. A na pewno bardziej widowiskowi. Kierowcy wprawdzie nie ścigają się bezpośrednio ze sobą, walczą z czasem. Zdarza się jednak, ze szybsi wyprzedzają tych wolniejszych. Zobaczcie wyczyny Guya Martina. To ten sam szofer, który na zdjęciu obok przycina żywopłot. Zwróćcie szczególną uwagę na moment, w którym skoncentrowany na jeździe Adrian Archibald zajeżdża mu drogę. Jak to mówią w USA - „balls of steel".


Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeA ja będe miał jego autograf:)
Odpowiedzogladalem wczoraj ten przejazd z komentarzem guya martina i mowil, ze to tylko tak przez ta kamere wyglada, a on utrzymywal odpowiednia odleglosc, bo i tak wiedzial ze kierowca przed nim zetnie zakret
OdpowiedzNo ludzie mamy juz XXI wiek a transmisji w TV jak nie ma tak nie ma .
OdpowiedzSzatan. Boga w sercu nie ma:(
Odpowiedz