tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Grand Prix Tajlandii ma problemy. Ministerstwo sportu nie chce przedłużyć kontraktu
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Grand Prix Tajlandii ma problemy. Ministerstwo sportu nie chce przedłużyć kontraktu

Autor: Wojciech Grzesiak 2025.03.04, 17:14 Drukuj

Tor Buriram w Tajlandii otwierał tegoroczny sezon zmagań zawodników startujących w cyklu MotoGP. Kontrakt jest podpisany na dwa lata i wszystko wskazuje na to, że nie zostanie przedłużony. To oznacza, że Grand Prix Tajlandii może całkowicie zniknąć z kalendarza wyścigów.

Przez wiele lat Grand Prix Kataru otwierało sezon wyścigów MotoGP, ale organizatorzy postanowili puścić oczko w kierunku azjatyckich fanów i przy okazji zebrać większą publiczność podczas rundy otwarcia. Jak informuje Motorsport Magazin, niedzielne wyścigi oglądało 99 778 osób, podczas gdy przez cały weekend Grand Prix Kataru 2024 przewinęło się zaledwie 40 343 osoby. Łącznie Grand Prix Tajlandii przyciągnęło przez cały weekend ok. 225 tys. osób.

NAS Analytics TAG

Okazuje się, że takie argumenty są niewystarczające dla tajskiego ministerstwa sportu (Sports Authority of Thailand), ponieważ prezes toru Chang International Circuit, Newin Chidchob ogłosił, że władze nie przedłużyły kontraktu z Dorną na kolejne lata. To oznacza, że Grand Prix Tajlandii 2026 może być ostatnim.

Newin Chidchob uważa, że decyzja jest krzywdząca i nie ma ekonomicznego uzasadnienia. Podczas gdy rząd wyłożył 500 mln batów, prywatni sponsorzy muszą wyłożyć 300 mln batów, a obroty dla krajowej gospodarki wynoszą ok. 5 mln batów. Czy wszystko jest stracone? Nie do końca, ponieważ Kongsak Yodmanee, tajski minister sportu twierdzi, że rozmowy z Dorną są prowadzone i obie strony chcą utrzymac rundę w Tajlandii.

Mówią, że jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to z pewnością chodzi o pieniądze. Skoro wyścigi generują tak duże obroty w porównaniu z tym, ile trzeba zainwestować, to władze Tajladnii mogą oczekiwać, że prywatni sponsorzy przejmą na siebie lwią część finansowania.

Grand Prix Tajlandii odbywa się od 2018 r. i od samego początku przyciąga sporą widownię. Według danych przytaczanych przez Brembo, podczas pierwszego weekendu tor odwiedziło 222 535 widzów. Sam tor Chang International Circuit otwarto w 2014 r. W 2015 r. pojawiły się tam Mistrzostwa Świata Superbike, co stanowiło przedpole dla rundy MotoGP. Tajlandia to potężny rynek, a więc również ważny kraj dla producentów. Według danych Motorcycles Data, choć w 2024 r. sprzedaż spadła o 15,7 proc., to nadal wynosiła ona 1,58 mln sztuk. Najmocniejsze marki to Honda, Yamaha i Piaggio.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę