GDDKiA zagra z WO¦P! Do wziêcia gruz z DK1 i A1
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy już za chwilę, a wraz z nią znów ruszy wielka akcja dobroczynna, która od lat rozgrzewa serca Polaków. Tym razem 33. Finał WOŚP gra dla onkologii i hematologii dziecięcej, a celem jest poprawa zdrowia i bezpieczeństwa najmłodszych pacjentów.
Uwaga! W tym roku to nie tylko serca, ale i... drogi znajdą się w centrum uwagi. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) włącza się w pomoc, proponując aukcje, które z pewnością przyciągną uwagę zarówno fanów infrastruktury, jak i miłośników nietypowych pamiątek.
GDDKiA w swojej hojności postanowiła zadbać o miłośników drogowych historii. W jednym z licytowanych zestawów znajdą się reprinty historycznych map Polski z XIX i XX wieku, kolekcjonerski znaczek pocztowy oraz album wydany z okazji 200-lecia Centralnej Administracji Drogowej. Ale to dopiero początek - na fanów czekają także odblaskowe gadżety, książeczki edukacyjne dla najmłodszych, a nawet kubek i termiczna butelka. Wszystko to, oczywiście, zaprojektowane z myślą o prawdziwych entuzjastach infrastruktury drogowej. Bo czy jest coś bardziej pociągającego niż kubek z logo GDDKiA?
Dla tych, którzy lubią pamiątki z większą historią, Dyrekcja przygotowała coś naprawdę wyjątkowego - kawałek polskiego "drogowego kręgosłupa". Do wylicytowania będzie statuetka z fragmentami dawnej "gierkówki" oraz nowej autostrady A1, symbolizująca koniec epoki DK1 i triumfalne narodziny autostrady łączącej północ i południe kraju. Limitowana edycja tych statuetek obejmuje zaledwie 20 sztuk, co sprawia, że to prawdziwa gratka dla kolekcjonerów. A kto by pomyślał, że kawałek asfaltu może być tak ekscytujący?
Jeśli jednak macie ochotę na bardziej dynamiczne doświadczenie, GDDKiA zaprasza do Muzeum Drogownictwa w Szczucinie. To miejsce, gdzie czas się zatrzymał, a zamiast nowoczesnych technologii królują zabytkowe walce, kruszarki i otaczarki. Zwycięzca licytacji będzie mógł nie tylko odwiedzić muzeum w towarzystwie przewodnika, ale również zabrać ze sobą rodzinę i znajomych - maksymalnie dziesięć osób.
Może trochę się pośmialiśmy, ale inicjatywa chyba jest fajna, jak uważacie? Poza tym nie trzeba kupować kawałka gruzu z DK1, bo można jeszcze wziąć udział w akcji dotyczącej otwarcia nowej drogi! Do wygrania jest przejazd - jako pasażer - pojazdem służby drogowej GDDKiA, który będzie otwierał ruch na nowym odcinku. Wybór konkretnego odcinka zostanie ustalony ze zwycięzcą aukcji, która kończy się 9 lutego 2025 r.
Ja bym jeszcze dołożył do zestawu możliwość samodzielnego zgruzowania kawałka drogi pod zarządem GDDKiA albo ręczne załatanie którejś z licznych dziur na naszych drogach. Też byłoby fajnie!


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze