Erik Buell Racing - drogowy 1190RS tuż za rogiem
Erik Buell Racing znowu droczy się ze swoimi fanami. We wrześniu poprzedniego roku opublikowany został film zapowiadający nową wersję superbika z logiem pegaza. Tak naprawdę nie było wiadomo nic, poza tym, że model 1190 w wersji RS zostanie dopuszczony do ruchu na drogach publicznych, a bazuje na wyścigowej konstrukcji pod nazwą 1190RR.
Film miał być też swoistym wybadaniem gruntu, czy 1190RS znajdzie odbiorców. Wszystko wskazuje na to, że EBR jest zadowolony, ponieważ kilka dni temu opublikował kolejny materiał zapowiadający nowiutką drogówkę. Tym razem jest to tylko zdjęcie, na którym możemy zauważyć, że Erik ma całkiem spore szafki ze śrubami i nakrętkami. Gdyby przypatrzeć się bliżej, zza roku wygląda EBR 1190RS i jest już coraz bliżej wyjazdu na drogi. Superbike na pewno posiada kierunkowskazy zintegrowane z lusterkami oraz dwie pionowo ustawione soczewki w lampie przedniej. Na pokładzie znalazła się też cecha charakterystyczna dla tych amerykańskich motocykli, czyli ogromna, pojedyncza tarcza hamulcowa montowana nie do piasty, ale do obręczy. Niecierpliwie czekamy na pierwsze zdjęcia w pełnej okazałości.
|



Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarze1125 ma 146km:P i około 210 z pełnym bakiem ile moze miec 1190 ? zakładajac 5% poprawe technicznych aspektów w silniku i sama zwiekszona pojemnosc mozna wnioskowac ze koło 160 km:P chyba ze to ...
Odpowiedzciekawe czy (i w jakim stopniu) bedzie konkurencyjny dla obecnych litrów... ale jakos nie wydaje mi się, ani żeby porażał mocą, ani bajerami jak kontrola trakcji
OdpowiedzNie rozumiem po co robi sie tak potwornie mocne motocykle a nastepnie wyposaza w elektronike dbajaca o to, zeby nie zrobil sobie krzywdy niedzielny kierowca, ktory wogole nie powinien na takie monstrum wsiadac. Pan Erik Buell tez tego nie rozumie i moge sie zalozyc, ze nie bedzie zadnej elektroniki w jego Vce o pojemnosci 1,2 litra.
Odpowiedz