Ścigacz.pl

Koniec długiego wyczekiwania na informacje dotyczące tego, kto zasiądzie w przyszłym roku na drugim motocyklu fabrycznym zespołu Ducati Lenovo Team po tym, jak Jack Miller przejdzie do KTM. Producent z Bolonii postawił na Eneę Bastianiniego, który już od dawna był typowany na to miejsce.

Enea Bastianini dostał kontrakt na dwa lata z zespołem fabrycznym Ducati. Zawodnik rozpoczął swoją karierę w 2014 r. od startów w Moto3, później w 2019 r. awansował do Moto2, a od 2021 r. jeździ w klasie królewskiej na motocyklach Ducati. Najpierw reprezentował barwy Esponsorama Racing, a w tym sezonie jeździ pod banderą Gresini Racing. Po tym transferze Ducati będzie miało w ekipie fabrycznej dwóch włoskich zawodników, co z pewnością jest spełnieniem marzeń dla wszystkich zaangażowanych w projekt.

Już w pierwszym sezonie Enea Bastianini dwa razy zdobył trzecie miejsce, a zakończył go na jedenastej pozycji zdobywając 102 pkt. W sezonie 2022 jak dotąd wygrał trzy wyścigi i zdobył jedno pole position. W generalce "Bestia" zajmuje szóste miejsce i ma na koncie 118 pkt. Zawodnik ma też na koncie jeden tytuł mistrzowski, który zdobył w sezonie 2020 w klasie Moto2. W tym roku wygrał Grand Prix Kataru, Ameryk i Francji. Rysą na szkle jest jedynie fakt, że nie ukończył czterech wyścigów, choć w przypadku tego austriackiego stało się to z przyczyn technicznych.

Pod uwagę był brany również Jorge Martin, który również dołączył do klasy królewskiej w sezonie 2021 i zakończył go na 9. pozycji. To samo miejsce zajmuje obecnie mając 87 pkt. po 13 wyścigach. Zawodnik ma na koncie aż sześć pole position i jedną wygraną. Co ciekawe, choć nie został on wybrany do ekipy fabrycznej, to Luigi Dall'Igna zapowiada, że będzie startował na motocyklu o takiej samej specyfikacji jak te z Ducati Lenovo Team.