Emocje na Silverstone! Surowiak w akcji
Na legendarnym torze Silverstone, podczas drugiej rundy British Talent Cup towarzyszącej siódmej rundzie MotoGP, młody polski talent, Filip Surowiak, dostarczył kibicom niezapomnianych emocji.
Choć weekend rozpoczął się dla Filipa z trudnościami i ograniczonym czasem na torze, co było spowodowane szkolnymi egzaminami, nasz zawodnik pokazał, że determinacja i umiejętności mogą przezwyciężyć przeszkody.
W piątek, mimo udziału tylko w jednej sesji treningowej, Filip zdołał wykręcić drugi najlepszy czas, udowadniając, że brak pełnego przygotowania nie jest w stanie go powstrzymać. W kwalifikacjach, mimo mokrej nawierzchni i braku jednej sesji, Surowiak zdobył pole position z czasem 2:30.541. Ten sukces oczywiście dawał nadzieje na więcej w rudzie głównej.
I rzeczywiście tak było. Sobotni wyścig był prawdziwym testem dla nerwów kibiców. Walka o zwycięstwo trwała do ostatnich metrów, a zmiany pozycji w czołówce były częste i nieprzewidywalne. Dzięki późnym punktom hamowania, doskonałej strategii i doświadczeniu, Filip sięgnął po zwycięstwo! Radości nie było końca, ale przecież zawody wciąż trwały.
Niedzielny wyścig, rozgrywany w deszczowych warunkach, okazał się mniej szczęśliwy dla polskiego zawodnika. Startując z siódmej pozycji, Surowiak sukcesywnie odrabiał straty, jednak w ostatnim zakręcie stracił panowanie nad motocyklem i przewrócił się, pociągając za sobą zawodnika z zespołu RK Racing.
Mimo pechowego zakończenia weekendu, Filip Surowiak utrzymuje pozycję lidera w klasyfikacji generalnej British Talent Cup. Jego determinacja i potencjał zapowiadają kolejne sukcesy w nadchodzących rundach.
Jak skomentował Filip swój występ? "Ogólnie to udany weekend mimo wywrotki. Czuję się bardzo mocny i bardzo pozytywnie mi się pracowało z teamem. Wywrotka to część ścigania, więc nie mogę powiedzieć, że mi to zrujnowało weekend, bo naprawdę się czuję super. Za 3 tygodnie jest następna runda i wchodzimy z pozytywnym nastawieniem i spokojem. Trzymajcie kciuki! " - powiedział nasz zawodnik. Pozostaje zatem trzymać kciuki i czekać na kolejne rozdanie.
Na koniec warto przypomnieć, że Filip to 16-letni zawodnik z polskimi korzeniami. Swoją karierę rozpoczął w wieku 6 lat, a już jako 14-latek zdobył mistrzostwo w klasie Extreme 200 w serii FAB Racing. Obecnie ściga się w barwach Team City Lifting/RS Racing w British Talent Cup, gdzie jest jedynym Polakiem w stawce. Jego celem jest awans do serii Junior GP i Red Bull MotoGP Rookies Cup, co otworzy mu drogę do najwyższych klas wyścigowych, takich jak MotoGP.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze