Ścigacz.pl

200-konne Desmosedici idzie do piachu... a raczej na piach

„Ludzie to mają kasę” chciałoby się w polskim stylu rzec na myśl człowieka posiadającego trzy Ducati Desmosedici RR w swojej kolekcji, z czego jeden właśnie trafił do tuningu u Rolanda Sandsa. Drogowa replika motocykla wprost z MotoGP to coś, co fortunni właściciele wolą raczej trzymać w gablocie, a nie przerabiać na maszynę dirt trackową. Jednak dokładnie tym zajmuje się obecnie Roland Sands. Dwustukonne monstrum zostanie całkowicie przerobione na trackera – lekki sprzęt to zaglądania śmierci w oczy na piachu. Warto dodać, że Desmosedici RR, które trafiło do RSD to nówka sztuka z zerowym przebiegiem. Prace nad Desmo Tracker trwają.