Czy mo¿na przejechaæ na ¿ó³tym ¶wietle? Niektórzy kierowcy nie maj± pewno¶ci, a to wa¿na kwestia
Żaden kierowca nie ma wątpliwości, że przejazd na czerwonym świetle jest niezgodny z prawem i niebezpieczny, ale czy żółte światło również oznacza konieczność zatrzymania się przed sygnalizatorem? Czy policja może ukarać motocyklistę, który przemknie przez skrzyżowanie, zanim sygnalizator rozbłyśnie czerwienią?
Powyższą kwestię reguluje art. 95 pkt 2 rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Zgodnie z definicją, sygnał żółty oznacza zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania.
Mówiąc prościej, przejazd na żółtym świetle jest dopuszczalny wówczas, gdy zmiana światła nastąpiła w chwili, kiedy motocykl lub inny pojazd znajdzie się w bezpośredniej odległości od sygnalizatora. Jeśli hamowanie mogłoby zakończyć się poza sygnalizatorem, kierowca może przejechać na żółtym świetle.
Oczywiście należy pamiętać o obowiązujących ograniczeniach prędkości. Gwałtowne przyspieszanie jest równie niewskazane, jak nagłe hamowanie. W jakiej sytuacji policja nie będzie chciała słuchać tłumaczeń kierowcy i uzna, że złamał przepisy?
Jeśli kierowca przejechał na żółtym świetle, pomimo że mógł zatrzymać się przed sygnalizatorem, musi liczyć się z mandatem. Kara wyniesie od 300 do 500 zł oraz 6 punktów karnych.
Ale ponieważ zmiana świateł z żółtych na czerwone następuje szybko, może być również tak, że kierowca zostanie ukarany za przejazd w chwili, gdy sygnalizator rozbłysnął na czerwono. To wykroczenie karane jest mandatem w wysokości 500 zł i 6 punktami na konto.
Warto pamiętać, że w zbliżających się, jesienno-zimowych warunkach pogodowych, w miejscu hamowania pojazdów bezpośrednio przed skrzyżowaniami, nawierzchnia bywa wyślizgana, co wydłuża drogę zatrzymania. Ważne jest, aby odpowiednio wcześniej zwolnić i dostosować prędkość. Po prostu trzeba liczyć się z ewentualnością zmiany świateł i nie próbować koniecznie "przeskoczyć" skrzyżowania.
Szkoda pieniędzy na mandaty, a poza tym przejazd na żółtym lub tzw. wczesnym czerwonym świetle, jest po prostu niebezpieczny.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze