Cyfrowe zmiany dla niemieckich kierowców
W Niemczech nadchodzą zmiany, które mogą znacząco ułatwić życie kierowcom. Nowe przepisy są zainspirowane rozwiązaniami znanymi już z Polski.
Od końca kwietnia niemieccy kierowcy nie muszą już nosić przy sobie tradycyjnego, plastikowego prawa jazdy. Wystarczy smartfon i odpowiednia aplikacja zatwierdzona przez tamtejsze ministerstwo transportu. To duży krok w stronę cyfryzacji codziennych obowiązków, który ułatwi życie tysiącom użytkowników dróg.
Cały system przypomina dobrze znany polskim kierowcom mObywatel. Aby skorzystać z niemieckiego odpowiednika, konieczne jest posiadanie dowodu osobistego z funkcją NFC, który umożliwia bezpieczne przesyłanie danych do telefonu. W praktyce oznacza to, że nawet jeśli ktoś zapomni portfela z dokumentami, nie musi się już stresować podczas kontroli drogowej - o ile ma przy sobie telefon z odpowiednią aplikacją i wgraną wersją cyfrową prawa jazdy.
Warto jednak zaznaczyć, że samo prawo jazdy w wersji elektronicznej nie zwalnia nikogo z obowiązku jego posiadania - oznacza jedynie zmianę nośnika, nie zasad. Nadal konieczne jest zdobycie uprawnień do prowadzenia pojazdów zgodnie z obowiązującym prawem. Ponadto cyfrowe prawo jazdy dotyczy wyłącznie dokumentów wydanych przez niemieckie władze - osoby jeżdżące samochodami zarejestrowanymi poza granicami Niemiec nadal muszą mieć przy sobie fizyczny dowód rejestracyjny pojazdu.
Na tym jednak niemiecka rewolucja cyfrowa się nie kończy. Równolegle ruszył test nowej usługi - cyfrowego dowodu rejestracyjnego. Program pilotażowy rozpoczął się pod koniec marca, a do udziału zaproszono około 2500 osób. Celem testów jest sprawdzenie działania nowego rozwiązania w codziennym użytkowaniu, ale w bezpiecznych, kontrolowanych warunkach. Choć cyfrowy dowód rejestracyjny może wkrótce wejść do powszechnego użytku, na razie nie zastępuje on wersji papierowej. Dokument w tradycyjnej formie wciąż musi być przy kierowcy, ponieważ nie wszystkie instytucje są jeszcze przygotowane na pełne przejście na wersję elektroniczną.
Niemcy coraz śmielej podążają drogą cyfryzacji, upraszczając formalności i ułatwiając życie kierowcom. Kierunek działań jest jasny i doskonale go widzimy również w Polsce. Otóż przyszłość dokumentów to ich cyfrowa forma, dostępna z poziomu smartfonów. Gorzej, jak zabraknie prądu…


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze