CryptoDATA RNF traci pola startowe w MotoGP. Posz³o o ³amanie umów i psucie wizerunku MotoGP
Ten rok na każdym kroku udowadnia, że MotoGP może być bardzo przewrotne. Tym razem pojawiła się wiadomość, że zespół CryptoDATA RNF MotoGP Team nie będzie miał przedłużonej umowy z Dorną na sezon 2024. W praktyce oznacza to, że zwolnią się dwa miejsca na polach startowych.
W komunikacie wystosowanym w poniedziałek, 27 listopada Dorna podała, że komitet selekcyjny, w którego skład wchodzą FIM, IRTA i Dorna Sports, zdecydował o nieprzedłużaniu kontraktu z CryptoDATA RNF MotoGP Team na sezon 2024. W uzasadnieniu czytamy, że zespół naruszał zasady umów i jego działania miały zły wpływ na wizerunek MotoGP.
Już wcześniej pojawiały się informacje o problemach, łącznie z tym, że podczas Grand Prix Kataru Razlan Razali ogłosił odejście z projektu, a w jego rękach było 40 proc. udziałów. Wcześniej pojawiały się informacje o zadłużeniu na kwotę 8 mln euro. Kilka godzin przed oświadczeniem Dorny zespół CryptoDATA RNF poinformował o nawiązaniu strategicznej współpracy z marką UNTOLD, która wywodzi się z branży rozrywkowej.
Dodatkowo w piątek 25 listopada CryptoDATA RNF wydało oświadczenie, w którym wyjaśniało kwestie dotyczące przyszłości zespołu. Podkreślano w nim, że ma kontrakt do końca sezonu 2026 i do momentu wydania oświadczenia zespół nie otrzymał żadnych informacji, że miałby naruszyć warunki umowy. Aprilia również nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń. Jednocześnie zespół zarzekał się, że nie ma żadnego zadłużenia, a decyzja Razaliego o opuszczeniu ekipy została podjęta ponad miesiąc temu, ponieważ akcjonariusze wywierali naciski z powodu złych wyników i decyzji finansowych.
Jak będą wyglądały dalsze losy zespołu? Miguel Oliveira i Raul Fernandez mają podpisane umowy z marką Aprilia do końca sezonu 2024. Dodatkowo niemiecki Speedweek donosi, że do gry chciałby wejść amerykański milioner, Justin Marks. Pod jego skrzydłami działa zespół Track House NASCAR Team. Marks miałby przejąć także ekipę techniczną i kontrakty z Aprilia Racing. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę to, co dzieje się w tym roku w zespołach, to nie zdziwi nas, jeśli Stefan Pierer wjedzie cały na biało i dogada z Dorną przejęcie tych miejsc i wystawienie swoich motocykli pod którąś z marek i mogłaby to być np. MV Agusta.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze