tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Confederate Motors - historia USA odbita w jednej firmie
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Confederate Motors - historia USA odbita w jednej firmie

Autor: Konrad Bartnik 2018.02.21, 14:56 Drukuj

Amerykańska firma Confederate Motors jest bardzo ciekawym przykładem, jak mocno historia i trendy panujące w kraju mogą się odbić na działalności pojedynczego podmiotu. Producent ekskluzywnych motocykli od samego początku dostawał rykoszetem różnych historycznych zawirowań, a teraz jest jednym z pionierów nowych technologii.

Confederate Motorcycles zostało założone przez prawnika H. Matthew Chambersa w 1991 roku w Baton Rouge w Luizjanie. Firma szybko przeniosła siedzibę do Nowego Orleanu, w którym działała aż do nieszczęsnego huraganu Katrina w 2005 roku, który zniszczył warsztat. Od 2006 roku siedziba firmy znajduje się w Birmingham w Alabamie. Produkcja Confederate Motorcycles skupiała się na małoseryjnych, ekskluzywnych motocyklach typu custom, napędzanych mocnymi V-twinami. Bojowe nazwy modeli nawiązywały do słynnych samolotów wojskowych - Hellcat, Wraith, P51 Combat Fighter oraz FA-13 Combat Bomber.

Advertisement
NAS Analytics TAG

Motocykle Confederate były drogie, kosztowały zazwyczaj ok 100 tysięcy dolarów, były jednak chętnie kupowane ze względu na niepowtarzalny styl. Hasłem firmy było "The Art of Rebellion" i takie właśnie były te motocykle - mocarne i bezkompromisowe. Kolejne ciemne chmury zaczęły się zbierać nad firmą w czasie słynnego globalnego kryzysu finansowego w 2009 roku. Chociaż bogaci klienci Confederate Motors nie należeli zazwyczaj do grupy dotkniętej zawirowaniami na rynku finansowym, to jednak kupowanie drogich zabawek stało się w tym czasie niemile widziane.

Następny poważny etap to rok 2017, którym Confederate Motors zmieniło nazwę na Curtiss Motorcycles. Dotychczasowa nazwa i hasło "The Art of Rebellion" zaczęły być nieakceptowalne w mediach oraz szerokiej działalności biznesowej, ponieważ zbyt mocno kojarzyły się z wydarzeniami Wojny Secesyjnej i były bardzo podejrzane w kategoriach politycznej poprawności. Kojarzyły się z wyzyskiem i rasizmem, panującym powszechnie w południowych stanach USA. Prezes firmy Matt Chambers musiał gęsto tłumaczyć, że odcina się od podejrzanych poglądów, a słynna "rebelia" dotyczy wyłącznie walki z własnymi słabościami. Nie pomogło - marka Confederate Motors była spalona. Zdecydowano więc o zmianie nazwy na Curtiss Motorcycles, co również było nawiązaniem do długiej historii amerykańskiej motoryzacji.

Słynny przemysłowiec Glenn Curtiss był jednym z najważniejszych pionierów w branży motocyklowej, a później lotniczej. Uważa się go za twórcę pierwszego amerykańskiego motocykla z silnikiem typu V-twin. Udanie przeniósł na motocyklowy grunt oryginalny pomysł Daimlera z końca XIX wieku i w 1903 roku zbudował motocykl, który przetarł Harleyowi i Indianowi szlak w kierunku stworzenia najsłynniejszych jednośladów w historii. Glenn Curtis nie tylko konstruował, ale też doskonale jeździł na motocyklach. W 1906 roku ustanowił nie pobity aż do roku 1930 rekord prędkości. Na motocyklu własnej konstrukcji, napędzanym silnikiem V8, rozpędził się do niemal 220 km/h. Ostatnie lata życia Curtissa upłynęły na tworzeniu innowacyjnych silników lotniczych, dzięki którym USA stały się potęgą w produkcji samolotów. Był także znanym działaczem społecznym.

Jak więc widać, szefostwo byłego Confederate Motors znów uderzyło w wysokie tony i wybrało bardzo zasłużonego patrona. Niedawno nowa firma Curtiss Motorcycles pokazała pierwszy od ponad stu lat motocykl noszący to miano, który znów otrzymał "lotniczą" nazwę - Warhawk. Nawiązano oczywiście do historii, mówiąc, że to koniec drogi silnika typu V-twin i nie da się stworzyć nic doskonalszego. Warhawk będzie zbudowany w limitowanej ilości 35 sztuk, a jego cena wyniesie ponad 100 tysięcy dolarów. Pierwszy V-twin po odrodzeniu marki Curtiss będzie jednocześnie ostatnim. Firma ogłosiła bowiem, że kończy z napędem spalinowym i od teraz skupia się wyłącznie na motocyklach z silnikiem elektrycznym. Będzie je budować wspólnie z liderem tej branży, kalifornijską firmą Zero Motorcycles. Coś nam mówi, że jeszcze nie raz usłyszymy o odważnych projektach Matta Chambersa.

Advertisement
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
Advertisement
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG
Zobacz równie¿

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê