Na torze w Gdańsku 8 i 9 września odbyła się V  runda  Mistrzostw Polski, w której w klasie MX 65 kolejny raz triumfowała marka Cobra. Kolejne dwa wyścigi wygrał Duńczyk Marcus Petersen z Cobra Rabittsport Motocross Team na swoim CX 65 2011. Wyjątkowo tym razem zawody przebiegły bez deszczu za to w mocnym kurzu.

Tor w Gdańsku został mocno przebudowany co Marcusowi bardzo się spodobało. Jedynym problemem był duży kurz na torze i silny wiatr, który mocno wszystkim dokuczał. Marcus oprócz startów w klasie MX 65 startuje również w klasie MX 85 dlatego trening dowolny w klasie MX 65 nie jest aż tak istotny. Dzięki treningom w klasie MX 65 Marcus ma szanse wjechać się w tor jak jego przeciwnicy w szczególności Filip Bukowicz, który startował u siebie.

Po rundzie w Lipnie ustawienia na zawody w Gdańsku wróciły do serii oprócz układu wydechowego, który otrzymaliśmy do testów z Holandii. Długie proste wygłaskane przez quady pozwalały na szybką jazdę, która mogliśmy zobaczyć już na treningu kwalifikacyjnym. Na koniec „czasówki” Cobra uzyskała 2 sekundy przewagi nad drugim zawodnikiem i Marcus jako pierwszy wjeżdżał na maszynę startową.

Wyścig pierwszy rozpoczął Marcus od trzeciego miejsca i pomimo dużego kurzu tylko przez dwa okrążenia mogliśmy oglądać ciekawy wyścig. W pierwszym okrążeniu Marcus wyprzedził Amadeusza a w drugim Filipa. Trzecie okrążenie już jako pierwszy mija już Petersen i z okrążenia na okrążenie zwiększa przewagę nad swoimi rywalami. Po objęciu prowadzenia i uzyskaniu kilkunastu sekund przewagi Marcus spokojnie dowozi do mety kolejne 50 punktów.

Wyścig drugi odbył się w dużo lepszych warunkach bo bez dokuczliwego wiatru połączonego z kurzem. Ten wyścig był dla Marcusa dużo spokojniejszy bo już pierwsze okrążenie mija jako pierwszy i do końca nie pozwolił już sobie na odebranie kolejnego zwycięstwa.

„Filip na początku pierwszego wyścigu był naprawdę szybki” -  powiedział po zawodach Marcus. Nie mogłem go wyprzedzić tak łatwo ale mam naprawdę dobry motocykl choć seryjny i wiedziałem, że znajdę odpowiednie miejsce. Kiedy wyprzedziłem Filipa on odpuścił co pozwoliło mi spokojnie dojechać do mety na pierwszym miejscu.”  

Podziękowanie dla X-Cross, Rabittsport.pl, Moto-X, Ścigacz.pl, Cobra Moto, DID Motorland, Wysocki Suspension, Fox-Racing.pl, One industries i całego zespołu za pomoc i wsparcie.

Więcej informacji na stronie www.cobramotorcycle.pl lub na profilu facebook.