tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Byłem w salonie z zamiarem kupienia synowi kurtki skórzanej. - komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: RAGING BULL 10.01.2013 13:47

Byłem w salonie z zamiarem kupienia synowi kurtki skórzanej. Przy okazji zobaczyłem Yamahę Midnight Star 1300 z 2012 ze stanem licznika 150 km. w cenie 42500 zł. Młody wysoki brunet od razu zaczął ją zachwalać że to okazja bo teraz kosztuje około 50 tys. Ponieważ byłem prawie pewien że cena katalogowa to właśnie 42500 zł ,wstrzymałem się z zakupem kurtki bo nie lubię takich zachowań. Zadzwonił do mnie serwis i zaoferował swoje usługi łącznie z odbiorem motocykla i odwiezieniem (nieodpłatnym). Ponieważ jestem motocyklistą od 37 lat i obecna XJR1300 to mój 8 motocykl , pomyślałem że trzeba chłopakom dać zarobić jak się tak aktywnie starają. W ubiegłym sezonie podczas jazdy między 90 a 120 km/godz odczuwałem nieprzyjemne mrowienie aż do cierpnięcia ud i kroku. Poprosiłem o zdiagnozowanie problemu. uprzedziłem że motocykl był w listopadzie 2011 w TOMMARGU i miał regulowane między innymi zawory , po ty zrobiłem tylko ok. 2000 km bo uszkodziłem w pracy nogę i nie mogłem prze 4 letnie miesiące jeździć. Oddałem też Yamahę Virago 125 syna. Po tygodniu zadzwonił serwisant zę mam lekko skrzywione przednie zawieszenie. Chłopcy sprawdzali wyważenie świeżej opony w poszukiwaniu wibracji. Podjechałem , stwierdzili że silnik jest w idealnym stanie i nie ma żadnego problemu. Cały czas usiłowałem dowiedzieć się ile to będzie kosztowało. Odpowiedź \" będzie pan zadowolony\". Mielo przed odwiezieniem motocykli podać cenę bym przygotował pieniądze i zawiadomić kiedy przyjadą . O godz. 17 jechałem na zebranie do syna gdy zadzwonili że za 5 minut będą u mnie . W rezultacie wracałem do domu , pote musiałem jechać do Krakowa do bankomatu. Zmarnowane 2,5 godziny. Wymiana oleju i czyszczenie gaźników w Virago 125 syna kosztowało 360 zł. W XJR1300 wymieniono linki gazu, uszczelkę pod deklem zaworowym, filtr powietrza ( 150 zł ,zamiennik kosztował by 50 zł), łożyska tylnego koła i wyregulowano gaźniki. koszt 1470 zł. Nadal nie wiadomo co z wibracjami . Usługa serwisowa 700 zł. Części 770. W rezultacie przyczyna dla której oddałem motocykl nie została zdiagnozowana. Czyli cały te serwis był z przeproszeniem na damski H.. To co wykonali zrobiłbym sam bez problemów za 25-30 % tego co zapłaciłem. Miałem nadzieję że oddaję sprzęt fachowcom . Równie dobrze mogłem dać rozgarniętemu kowalowi. Ja już nigdy nic u nich nie kupię i nie skorzystam z serwisu. Motocyklistom zalecam dokładne ustalenie zakresu prac i ceny, najlepiej na piśmie prze usługą.

Odpowiedz


Brak odpowiedzi do tego komentarza


Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę