Ścigacz.pl

Bawarska marka rozumie potrzebę oferowania motocykla dla młodych i zaczynających przygodę z jednośladami. Dzięki współpracy z indyjskim TVS jeszcze w tym roku mamy zobaczyć motocykl o pojemności mniejszej niż 500ccm.

Ostatnio pisaliśmy o szczegółach współpracy Erika Buella z indyjską korporacją Hero. W dzisiejszym świecie nic się nie ukryje, stąd w ręce dziennikarzy z brytyjskiego Visordown wpadł list  przewozowy z którego wyraźnie wynikało, że małopojemnościowe Hero HX250R powstało w Stanach Zjednoczonych (a nie, jak wcześniej spekulowano, w Indiach) i zostało wysłane do Delhi na dalsze testy. Sytuacja powtarza się w przypadku BMW. Na zdjęciach listu przewozowego można wyczytać, że bawarska firma przesłała prototypy o oznaczeniu K03 oraz części zamienne do Indii. Oprócz ram i układów wydechowych, w "paczce" znalazł się także cały motocykl. 

Jak wspominaliśmy wcześniej, BMW podpisało umowę z indyjskim producentem skuterów, firmą TVS. Niemcy chcą zaprezentować motocykl o pojemności do 500ccm (mieszczący się w regulacjach kategorii A2) jeszcze w tym roku - najprawdopodobniej w drugiej połowie, na targach Intermot lub EICMA. Nie jest zaskoczeniem, że ałe motocykle projektowane są w Niemczech, zaś TVS zajmie się ich produkcją (tak jak w przypadku współpracy KTM-Bajaj). To właśnie współpraca KTM-a z indyjskim Bajajem pokazała, że można być europejskim brandem z wyższej półki i nadal sprzedawać tańsze i mniejsze motocykle. Zresztą, KTM zawdzięcza sukcesy sprzedażowe modelom 125 Duke, 200 Duke i bliźniaczym motocyklom z serii RC. 

BMW (tak samo jak i Triumph) rozumie potrzebę oferowania mniejszych motocykli na zmieniającym się, europejskim rynku. Na chwilę obecną nie ma oficjalnego potwierdzenia ze strony BMW jakiej pojemności można się spodziewać, ale logika podpowiada, że będzie to motocykl w granicach 300ccm. Wstępnie mówi się o naked bike’u, możliwe, że wizualnie zbliżonym do odmłodzonej wersji R1200R lub F800R. W maju zeszłego roku mówiliśmy także o enduro o pojemności 350ccm - osobiście nie zdziwiłby mnie mały motocykl typu Adventure, pojazd, którego wyraźnie brakuje chociażby w ofercie wyżej wspomnianego KTM-a. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać na dalsze przecieki dotyczące nowego motocykla BMW.