Ayumu Sasaki zdobywa pole position do wy¶cigu Moto3 o Grand Prix Niemiec. Deniz Oncu bezsilny
Ayumu Sasaki wywalczył pole position do niedzielnego wyścigu klasy Moto3 o Grand Prix Niemiec na torze Sachsenring. Dało mu to sekundę przewagi nad Denizem Oncu, który w pierwszej części toru jechał bardzo szybko, ale w drugiej notował znaczne straty. To nie przeszkodziło mu jednak znaleźć się w pierwszej linii. Lider klasyfikacji generalnej będzie startował z trzeciego rzędu.
W najszybszej trójce treningów wolnych byli Ayumu Sasaki, Deniz Oncu i Jaume Masia, który zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Ivan Ortola miał 4. czas, a Daniel Holgado ukończył treningi na 6. miejscu. Tylko czterech zawodników zmieściło się w jednej sekundzie.
Pierwszej sesji kwalifikacyjnej klasy Moto3 towarzyszyło już słońce, a tor był suchy. Serię szybkich czasów rozpoczął Filippo Farioli z 1'28,190. Kiedy Furusato był na szybkim okrążeniu, to pojawiła się czerwona flaga. Z toru wypadł Steve Ogden i przez chwilę się nie podnosił, ale ostatecznie zszedł z toru o własnych siłach. W pierwszej czwórce byli też Ana Carrasco i Mario Aji. Do końca sesji pozostawało nieco ponad 10 minut i szybko ją wznowiono.
W drugiej połowie Farioli spadł na 4. miejsce, a wyprzedzili go Fenati, Aji i Furusato, który objął prowadzenie z czasem 1'27,503. Na następnym okrążeniu prawie poprawił swój wynik, ale wolno pojechał ostatni sektor. Na szybkim okrążeniu był też Joel Kelso, ale zdołał jedynie awansować na 2. pozycję. Na 3 minuty przed końcem sesji Munoz wysunął się na prowadzenie z czasem 1'27,429. W pierwszym sektorze ostatniego mierzonego okrążenia aż 6 zawodników miało sektory zapalone na czerwono. Nikomu nie udało się jednak pobić czasu Munoza. Do kolejnej sesji przeszli też Artigas, Furusato i Farioli.
Najlepszy czas otwarcia w drugiej sesji miał Ayumu Sasaki z wynikiem 1'26,562 i na kolejnym okrążeniu jechał jeszcze szybciej. Poprawił swój wynik na 1'26,181, a następnie na 1'25,963. W drugiej połowie sesji Sasaki pozostawał w boksie, a do pracy zabrał się Deniz Oncu, który cały czas miał 2. miejsce. Po dwóch szybkich sektorach zepsuł sektor numer 3 i przekroczył linię mety ze stratą 0,259 s. Przed rozpoczęciem ostatniego mierzonego okrążenia uformowała się spora grupa zawodników, która jechała dość wolno, bo nikt nie chciał prowadzić i ciągnąć za sobą innych. Tymczasem Sasaki był na kolejnym szybkim okrążeniu i minął linię mety z czasem 1'25,130. Pierwszą trójkę uzupełnili Oncu i Ortola. Daniel Holgado zakwalifikował się na 7. miejscu.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze