tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 AMA Supercross: wyniki przedostatniej rundy sezonu
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

AMA Supercross: wyniki przedostatniej rundy sezonu

Autor: Dominika Jochymska 2020.06.18, 18:21 Drukuj

Środowa runda Monster Energy AMA Supercrossu miała być wyjątkowa, a przynajmniej miała do tego potencjał. Jak to wszystko wyglądało w rzeczywistości?

Najważniejszym pytaniem tego wieczoru było to, czy Tomac zdobędzie tytuł już teraz. Z 24 punktami przewagi nad Kenem Roczenem i 25 nad Webbem, zwycięstwo Tomaca oznaczałoby koniec zawodów. Tak więc, kiedy brama opadła, wszystkie oczy spoczywały na froncie stawki, czekając, aby zobaczyć, jak Tomac wejdzie w pierwszy zakręt. Gdy zawodnicy wjechali na pierwszą linię rytmiczną, wszyscy wciąż czekali. I czekali. A Tomaca nie było. Okazuje się, że miał kolejny zły start i wszedł w pierwszy zakręt jako ostatni. Poza upadkiem na samym początku, start Tomaca nie mógłby być gorszy.

NAS Analytics TAG

- Pierwszy zakręt był żartem, bo byłem daleko w tyle. Próbowałem się bronić, ale to nie zadziałało. Malcom Stewart był po wewnętrznej i Justin Barcia był po wewnętrznej. Pierwsze okrążenie było chaotyczne. Wykonałem kilka dobrych ruchów na pierwszym okrążeniu. Czułem, że wykonałem kilka dobrych wyprzedzań, w porównaniu z poprzednim tygodniem, w drodze na przód. Jestem zadowolony z tej jazdy - powiedział Tomac na konferencji prasowej po wyścigu.

W tym momencie wyglądało to tak, jakby szanse Tomaca na zdobycie mistrzostwa zniknęły całkowicie. Co prawda w wyścigu nie prowadzili ani Webb, ani Roczen, ale Zach Osborne, jednak obaj rywale Tomaca jechali z przodu, podczas gdy Tomac był uwięziony na samym końcu. Widzieliśmy już wyścigi, w których miał również problem, aby przejść przez stawkę, ale tym razem to nie był ten dzień. W krótkim czasie Tomac zrobił niesamowite postępy w drodze naprzód. Już po jednym okrążeniu był dwunasty, a gdy jego szarża nadal trwała, stało się jasne, że zamierza złapać czołówkę. Kiedy już to zrobił, wyprzedził Andersona, Roczena i Osborne'a, który prowadził przez dwadzieścia dwa z dwudziestu dziewięciu okrążeń. Mając jeszcze sporo czasu, wyglądało na to, że Tomac zamierza dogonić i wyprzedzić jeszcze Webba, tym samym zdobywając tytuł. Uparty Webb ani myślał mu tego ułatwiać. Wyglądało to tak jakby miał dodatkowy bieg, dzięki któremu nie pozwolił Tomacowi zbliżyć się na tyle, by tamten mógł wykonać jakikolwiek ruch.

- Wszyscy jechaliśmy naprawdę mocno, a Eli robił naprawdę dobre czasy okrążeń nadrabiając zaległości. Wiem, jak brzmi Honda, i wiem, jak brzmi Kawasaki, usłyszałem i zobaczyłem go za sobą i pomyślałem: "Zaczęło się. Czas ruszać." Ma niezłą przewagę punktową, ale chciałem przynajmniej dotrzeć do niedzieli i sprawdzić, czy jest jakaś nadzieja. Ogólnie to była dobra noc. A ja i Kenny też jesteśmy bardzo blisko w punktach, więc zawsze jest motywacja -  powiedział Webb.

Webb, który w jakiś sposób zanotował swój najlepszy czas na dwudziestym piątym okrążeniu, wyjaśnił również, że korekta na whoopsach pomogła mu znaleźć tę dodatkową prędkość, gdy najbardziej jej potrzebował.

- Na początku czułem się całkiem dobrze, ale zmieniłem linię na whoopsach. Kiedy to zrobiłem, poczułem, że moja prędkość jest znacznie lepsza. Otworzyło mi to zakręt i jakby wszystko się zgrało. Dobrze było móc to zmienić podczas wyścigu - wyjaśnił Webb.

Jeśli chodzi o Osborne'a, zawodnik powiedział, że chociaż chęć wygrania jednego z wyścigów jest naprawdę czymś, co chce zrobić bardzo, jest również szczęśliwy, że może pokazać się z mocnej strony pod koniec sezonu.

- Osiągnięcie tempa, jakie mam, i odwrócenie kart w tym ponurym sezonie od czasu kontuzji i uzyskanie pewnych rezultatów jest dobre. Przyjechałem tutaj po dobre wyniki, i aby wyprostować wszystko, zanim zaczniemy sezon outdoorowy. Fajnie jest wspinać się w tabeli w najlepszej światowej klasie, ale moim głównym celem są wyniki. Po prowadzeniu przez prawdopodobnie czterdzieści pięć okrążeń, odkąd tu jesteśmy, chcę jeden wyścig wygrać.

Zabrakło mi dziś pięciu okrążeń. Na koniec po prostu odpuściłem, być może mentalna strona sytuacji do mnie dotarła i złamałem się pod presją. Jest jak jest. Jestem trochę na nieznanych wodach. Czuję się dobrze z moim trzecim miejscem, ale dobrze byłoby wytrzymać jeszcze przez te ostatnie dwie minuty i wygrać. W niedzielę jest jeszcze jedna szansa, a ja czuję się teraz naprawdę dobrze - powiedział Osborne.

Ken Roczen zajął czwarte miejsce, w wyniku czego nie ma już szansy na walkę o tytuł.

Najlepsze momenty z klasy SX450

Wyniki klasy SX450

1. Cooper Webb
2. Eli Tomac
3. Zach Osborne
4. Ken Roczen
5. Jason Anderson
6. Justin Brayton
7. Malcolm Stewart
8. Martin Davalos
9. Justin Barcia
10. Blake Baggett

Klasyfikacja generalna klasy SX450 (po 16 rundach)

1. Eli Tomac 366
2. Cooper Webb 344
3. Ken Roczen 338
4. Justin Barcia 269
5. Jason Anderson 264
6. Malcolm Stewart 233
7. Zach Osborne 226
8. Dean Wilson 218
9. Justin Brayton 216
10. Justin Hill 199

W rankingu klasy SX250 East, Shane McElrath tracił trzy punkty do Chase'a Sextona. Zwycięstwo zapewniłoby mu przynajmniej remis przed ostatnim wyścigu sezonu, ale zwycięstwo Sextona oznaczałoby, że przewaga rywala wzrośnie do co najmniej sześciu punktów.

McElrath prowadził w początkowych etapach wyścigu, ale po kilku okrążeniach to Sexton przejął kontrolę, wykonując kontaktowy block pass na rywalu. McElrath'a to spowolniło, podczas gdy Sexton mocno przyspieszył i ostatecznie wygrał.

- Wiedziałem, że jestem dobry w tej sekcji rytmicznej i wiedziałem, że mogę się do niego zbliżyć. To było dość agresywne wejście, ale wiedziałem, że nie chcę, aby Shane miał kolejną szansę, by się na mnie odegrać. Od tego momentu po prostu próbowałem mu uciec, ale potem musiałem jeszcze poradzić sobie z dublowanymi zawodnikami - powiedział Sexton.

- Byłem zadowolony z mojego finałowego wyścigu, ze sposobu, w jaki jeździłem, po prostu byłem trochę spóźniony przez cały dzień. Tor był trochę miękki i musieliśmy wprowadzić kilka zmian w motocyklu. Cały dzień byliśmy o krok do tyłu. Wprowadzaliśmy niezbędne zmiany, ale byliśmy w tyle. To był słabe, ale powtarzaliśmy: "Dobra, zróbmy to". Zarówno w kwalifikacjach, jak i w głównym wyścigu czułem się dobrze. Wyszedłem do przodu, czując, że mam dobre tempo i potrzebowałem tylko poprawić kilka rzeczy. Ale Chase wyprzedziłł mnie i zyskał trochę przewagi. Miałem okrążenia, gdzie prawie go złapałem, a potem on znowu odskakiwał. Nie mam nic do stracenia, więc naprawdę, jedyną presją, jaką na siebie wywieram, jest to, że jestem tak blisko i chcę to wygrać. Ale generalnie cała presja spoczywa na nim - powiedział McElrath.

- Sześć jest zdecydowanie lepsze od zera, ale jednocześnie nie jest to tak duża różnica punktowa. Nadal muszę w niedzielę dobrze pojechać. Naprawdę skupiłem się dziś na wykonywaniu okrążeń i utrzymywaniu tempa. We wcześniejszych wyścigach zdarzało mi się tracić tempo na końcowych okrążeniach. To była solidna noc, podobał mi się tor, ziemia była naprawdę dobra. Nie mogę doczekać się niedzieli, aby to wszystko poskładać. Jestem pewien, że będzie dość chaotycznie - dodał Sexton.

Trzecie miejsce zajął Colt Nichols, który nie był zadowolony ze swojego występu, mimo, że wylądował na podium.

- Sposób, w jaki pojechałem był nie do przyjęcia, a zacząłem okropnie. Chcę po prostu wyjechać na przód i zrobić to, co mogę, a jeśli będę musiał zrobić cokolwiek, jestem pewien, że porozmawiamy o tym i zobaczymy, co możemy zrobić. Wiem, że zespół chce wygrać mistrzostwa i chcę, aby im dobrze szło. Ale walczę o siebie. Pod koniec dnia tak naprawdę mnie to nie obchodzi, mistrzostwa same się rozstrzygną w obu dywizjach, a ja po prostu chcę tam być i namieszać trochę w stawce - powiedział Nichols.

Najlepsze momenty klasy SX250 East

Wyniki klasy SX250 East

1. Chase Sexton
2. Shane McElrath
3. Colt Nichols
4. Pierce Brown
5. Jo Shimoda
6. Kyle Peters
7. Enzo Lopes
8. Chris Blose
9. Lorenzo Locurcio
10. Chase Marquier

Klasyfikacja generalna klasy SX250 East (po 8 rundach)

1. Chase Sexton 192
2. Shane McElrath 186
3. Garrett Marchbanks 119
4. Jo Shimoda 107
5. Jeremy Martin 105
6. Jalek Swoll 100
7. Enzo Lopes 97
8. Pierce Brown 92
9. Kyle Peters 86
10. R.J. Hampshire 80

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê