Ścigacz.pl

Tegoroczna seria Monster Energy AMA Supercross wystartowała. Po roku przerwy, pierwsza runda powróciła do Anaheim i dostarczyła mnóstwa adrenaliny i wielkich wyścigowych emocji.

Rundy inauguracyjne Monster Energy AMA Supercrossu często przynoszą niespodziewanych zwycięzców oraz umiarkowane wyścigi. Tor jest zazwyczaj nieco łatwiejszy, niż w późniejszych rundach sezonu, aby zawodnicy mogli się wjeździć po przerwie. W tym roku tak nie było. Tor był trudny, a akcja była tak intensywna, jakby to była końcówka rozgrywek. W Anaheim byliśmy świadkami zaciętych wyścigów, wypadków, brutalnych block passów oraz niefortunnych kontuzji.

W klasie SX450 Ken Roczen zgarnął holeshota z Chase Sextonem siedzącym mu na ogonie. Zawodnicy Hondy przewodzili stawce, a za nimi rozgrywały się dantejskie sceny. Sexton dotrzymywał kroku Roczenowi i wydawało się, że to tylko kwestia czasu aż go wyprzedzi, ale po kilku okrążeniach wpadł w bale wygradzające. Pozbierał się i wznowił wyścig, aby niedługo później nie opanować motocykla w sekcji whoopsów i upaść ponownie. O mały włos motocykl Sextona zgarnąłby ze sobą Adama Cianciarulo, który po starcie jechał trzeci.

W pogoni za pierwszą piątką, Marvin Musquin wyprzedzając w zakręcie Malcolma Stewarta, zabrał go ze sobą i obaj zawodnicy wylądowali na ziemi. W tym samym czasie Chase Sexton zdołał wrócić na szóstą pozycję wyprzedzając Dylana Ferrandisa, który utknął na whoopsach. Justin Barcia walczył zawzięcie z Jasonem Andersonem o drugą pozycję. Po tym jak Anderson go wyprzedził, Barcia nie pozostał mu dłużny i w zakręcie wykonał block passa, który wypchnął zawodnika Kawasaki na bandę.

W tym czasie Ken Roczen jechał na przedzie stawki nie niepokojony przez nikogo, a Cooper Webb dojechał do tylnego koła Barcii i zaczął wywierać na nim presję. Ostatecznie to Webb wywalczył drugie miejsce, a Barcia był trzeci. Marvin Musquin ukończył wyścig czwarty, a Chase Sexton zamknął pierwszą piątkę.

Wyniki klasy SX450

1. Ken Roczen
2. Cooper Webb
3. Justin Barcia
4. Marvin Musquin
5. Chase Sexton
6. Eli Tomac
7. Malcolm Stewart
8. Joey Savatgy
9. Aaron Plessinger
10. Jason Anderson
11. Adam Cianciarulo
12. Dean Wilson
13. Justin Brayton
14. Max Anstie
15. Mitchell Oldenburg
16. Dylan Ferrandis
17. Brandon Hartranft
18. Shane McElrath
19. Cade Clason
20. Fredrik Noren
21. Justin Starling
22. Ryan Breece

W klasie SX250 West dramatycznie było już w kwalifikacjach. Urzędujący mistrz Colt Nichols przeleciał nad kierownicą w pierwszej sekcji whoopsów i opuścił tor zaopatrzony w asyście służb medycznych. Z informacji, które pojawiły się później wynika, że Nichols ma złamania w obu rękach oraz uraz biodra. W kolejnym wyścigu, na pierwszym okrążeniu, Jalek Swoll został zgarnięty przez Nate'a Trashera, który próbował uniknąć zderzenia z Hunterem Lawrencem. Motocykl wyjechał spod Swolla na lądowaniu i rzucił go na kolejna hopę. Wyścig został przerwany czerwoną flagą, a to dopiero były kwalifikacje.

Wyścig finałowy wygrał Christian Craig, który wyprzedził wczesnego lidera Vince'a Friese. Vince przez dłuższy czas nie ułatwiał Craigowi zadania. Ostatecznie zawodnik Yamahy wykorzystał swoją lepszą prędkość w zakrętach i objął prowadzenie. Niedługo później Seth Hammaker również wyprzedził Friese, który znalazł się pod presją Garetha Marchbanksa. Ten również wygrał pojedynek i wysłał Friese na czwartą pozycję.

Hunter Lawrence zaliczył słaby start, ale zdołał dojechać do czwartego miejsca, wyprzedzając Friese, a na ostatnim okrążeniu wyprzedził również Marchbanksa i zajął trzecie miejsce.

Wyniki klasy SX250 West

1. Christian Craig
2. Seth Hammaker
3. Hunter Lawrence
4. Garrett Marchbanks
5. Vince Friese
6. Michael Mosiman
7. Jo Shimoda
8. Robbie Wageman
9. Dominique Thury
10. Carson Mumford
11. Chris Blose
12. Nate Thrasher
13. Mitchell Harrison
14. Cole Thompson
15. Dilan Schwartz
16. Ryan Surratt
17. Dylan Walsh
18. Logan Karnow
19. Hunter Schlosser
20. Kaeden Amerine
21. Derek Kelley
22. Devin Harriman